Według oświadczenia ministerstwa, siły koalicyjne zbombardowały po południu rejon Azizabad w dystrykcie Szindand, stanowiącym wysuniętą najbardziej na południe część Heratu. 19 ofiar stanowią kobiety, 7 mężczyźni, a 50 to dzieci w wieku poniżej 15 lat.
Dowodzona przez Amerykanów koalicja zaprzeczyła, by zabito jakichkolwiek cywili. Według niej, 30 rebeliantów zginęło nad ranem w rezultacie powietrznego nalotu na Szindand i później nie podejmowano tam żadnych ataków lotniczych.
Jak poinformowały amerykańskie władze wojskowe, interwencji z powietrza dokonano między godziną 1 i 2 w nocy, by odeprzeć atak rebeliantów na patrol sił koalicji.
Natomiast według rzecznika afgańskiego ministerstwa obrony, w starciu tym zginęło 25 talibów, w tym ich lokalny dowódca mułła Sidik, oraz pięciu cywilów.