[b]W Pruszkowie trudno spotkać kibica innego klubu niż Legia, a pan gra w Polonii... [/b]
Nie mam z tym żadnych kłopotów, choć rzeczywiście w Pruszkowie nie ma wielu osób, które dopingowałyby Polonię. Nigdy nie byłem zagorzałym kibicem. Jeździłem zarówno na Łazienkowską, jak i na Konwiktorską. Ale tylko dlatego, żeby obejrzeć mecz. Teraz też chodzę na Legię. W życiu nie siedziałem na Żylecie. Zawsze na trybunie krytej.
[b]Przeprowadzka z Grodziska Wlkp. do Warszawy przebiegła sprawnie? [/b]
Najgorsze były początki. Koledzy musieli szybko znaleźć mieszkania. Ja miałem blisko do domu, ale jak dwa razy spóźniłem się na trening i dostałem karę finansową w wysokości miesięcznego czynszu za wynajem, to od razu znalazłem mieszkanie w stolicy. Wolę siedzieć w Pruszkowie. Tu są rodzice, znajomi. Często jednak jadę wieczorem do Warszawy, żeby nie wstawać rano o siódmej i spieszyć się na dziewiątą na trening.
[b]Jest pan już gotowy na wyjazd za granicę? [/b]
Chciałbym spróbować sił. Cały czas uczę się angielskiego. Najbardziej odpowiada mi Primera Division. Ale jakbym miał odejść, to do klubu, w którym mógłbym liczyć na regularne występy. Z reprezentacją młodzieżową miałem okazję rywalizować z Hiszpanami. Próbowałem zrozumieć, jak oni przyjmują piłkę. Ja bym musiał na 16 razy. Ale w końcu to Brazylijczycy Europy. Jeden z kolegów z Wisły opowiadał mi o meczach z Barceloną, o nieziemskim poziomie drużyny Josepa Guardioli.
[b]Trener Werner Liczka stwierdził, że gdyby był pan o 15 cm wyższy, grałby w Barcelonie. [/b]
Powiedział te słowa po meczu drugiej rundy Pucharu Polski Znicz – Groclin w 2006 roku, mimo że zagrałem tam tylko pierwszą połowę, bo źle się czułem. To była przepustka do ekstraklasy. Miło usłyszeć taką opinię, ale ja już raczej nie urosnę.
[b]Leo Messi pokazuje, że nie trzeba mieć bardzo dobrych warunków fizycznych, żeby być znakomitym piłkarzem.[/b]
Dlatego muszę pracować nad techniką, być jeszcze zwinniejszy, szybciej uciekać. Jeżeli kocha się piłkę, ona to odwzajemnia
[b]Kto jest najlepszym rozgrywającym polskiej ekstraklasy? [/b]
Jesienią dobrze radzili sobie Maciek Iwański, Semir Stilić, Łukasz Garguła. To widać po miejscach ich drużyn w tabeli.
[b]A Radosław Majewski? [/b]
Ten to nie wiem, skąd jest. O nim bym na razie zapomniał, ale on się jeszcze odbuduje i pokaże, na co go stać. Wiem, czego sobie życzyć, i będę do tego dążył. Chciałbym zaistnieć w kadrze i wyjechać do zachodniego klubu. Najważniejsze jednak, żeby było zdrowie i forma.