Libijski rząd ogłosił w piątek rano duże podwyżki płac, dopłaty do żywności oraz zasiłki. Jak podawała państwowa telewizja, każda rodzina otrzyma 500 libijskich dinarów (czyli 400 dolarów), a pensje części pracowników sektora publicznego wzrosną o 150 procent.
Te obietnice niewiele jednak dały. Po południowych modłach tysiące osób wyszły ze stołecznych meczetów, formując antyrządowe pochody. Si-ły bezpieczeństwa otworzyły ogień do manifestantów w kilku dzielnicach Trypolisu. Zginęło co najmniej pięć osób, były też dziesiątki rannych.
Milicjanci, którzy zajęli wcześniej pozycje wokół świątyń, strzelali do uczestników demonstracji m.in. na placu Algieria w centrum stolicy. Telewizja al Dżazira informowała o coraz większym chaosie na ulicach.