Reklama

Kupić Giewont dla Orkiestry

Ponad 40 mln zł zebrano do północy na ratowanie wcześniaków i kobiet w ciąży. Czy padnie rekord?

Aktualizacja: 09.01.2012 02:40 Publikacja: 09.01.2012 02:37

W Warszawie podczas finału WOŚP bito rekord w liczbie podróżujących ikarusem

W Warszawie podczas finału WOŚP bito rekord w liczbie podróżujących ikarusem

Foto: Fotorzepa, Pio Piotr Guzik

- Trzy, dwa, jeden, zero, start! - w ten tradycyjny już sposób Jurek Owsiak ogłosił wczoraj rano w Zakopanem start jubileuszowego, 20. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Wielka Orkiestra zagrała już po raz dwudziesty

Na zakopiańską Równię Krupową przyjechał góralskimi saniami. Po południu w asyście F16 specjalnym samolotem przyleciał do stolicy. Jak podkreślał, dziś już nikogo nie trzeba zachęcać do wspierania WOŚP. - Polacy wiedzą, że robią coś niezwykłego. I świetnie się przy tym bawią. To lekcja społeczeństwa obywatelskiego - stwierdził.

Pieniądze z tegorocznej zbiórki WOŚP przeznaczy na urządzenia do ratowania życia wcześniaków i pompy insulinowe dla kobiet w ciąży chorujących na cukrzycę.

Reklama
Reklama

Wczoraj na ulice miast wyszło 120 tys. wolontariuszy. Pracowało ponad 1,5 tys. sztabów w Polsce i 51 za granicą. Pieniądze zbierano m.in. w Austrii, Belgii, Francji, Irlandii, Wielkiej Brytanii, USA, a nawet w polskiej bazie Ghazni w Afganistanie.

Organizatorzy podkreślali, że zbiórka odbyła się bez większych incydentów. Do zamknięcia tego numeru "Rz" naliczono ich 43. - Większość z nich to posługiwanie się przez wolontariuszy identyfikatorami z zeszłego roku - podkreślił Krzysztof Dobies z WOŚP.

- W Chorzowie nieznani sprawcy wyrwali 13-latkowi puszkę z pieniędzmi i uciekli. W Nowym Targu kwestujący mężczyzna miał ok. 3 promili alkoholu w organizmie - poinformowała KG Policji.

W Łodzi nietrzeźwy mężczyzna zbierał datki do zeszłorocznej puszki. Legitymował się identyfikatorem wystawionym na nie swoje nazwisko. Ujęli go policjanci zaalarmowani przez przechodniów. łódzka policja zatrzymała także 23-latka z łęczycy, który podszywając się pod policjanta, próbował ukraść puszkę wolontariuszowi. Mężczyzna miał przy sobie przerobiony pistolet gazowy.

Jak co roku nie zabrakło atrakcji, które można było wylicytować. Rajdowiec Krzysztof Hołowczyc przekazał swoją kurtkę, grający w NBA Marcin Gortat piłkę do koszykówki, bokser Krzysztof "Diablo" Włodarczyk - rękawice.

W Olsztynie można było wylicytować przejażdżkę więźniarką, w łódzkiem pomnik Tadeusza Kościuszki i lot policyjnym śmigłowcem. Tatrzański Park Narodowy oferował sprzedaż Giewontu, ale tylko na jeden dzień.

Reklama
Reklama

W zbiórkę pieniędzy zaangażowali się i politycy. Prezydent Bronisław Komorowski z pierwszą damą objęli akcję WOŚP swym patronatem. Na budynku Pałacu Prezydenckiego wyświetlono wczoraj czerwone serduszko Orkiestry.

W Brukseli do licytacji włączyła się Danuta Hłbner, eurodeputowana PO, była unijna komisarz. Zaproponowała, że za najwyższy datek zje kolację z darczyńcą. A minister sportu Joanna Mucha (PO) w Lublinie wrzucającym pieniądze do puszek robiła watę cukrową.

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski wystawił na aukcję koszulkę reprezentacji Anglii z autografami piłkarzy i trenera. Dostał ją, gdy Anglicy zdecydowali, że podczas Euro 2012 zamieszkają w Krakowie.

Były też koncerty z udziałem gwiazd. Choć wciąż budzą kontrowersje. Dlaczego? Ich charytatywny charakter nie do końca jest prawdą. WOŚP zwraca zespołom koszty dojazdu. Było o tym głośno już trzy lata temu. W tym roku nic się nie zmieniło.

"Gazeta Wrocławska" podała, że zespół Rezerwat za koncert w Jeleniej Górze dostanie 12 tys. zł, występ Lady Pank we Wrocławiu będzie kosztował 7 - 8 tysięcy. Organizatorzy finału nie chcą zdradzić, ile trzeba zapłacić Zakopower, Szymonowi Wydrze i Carpe Diem za koncert w Legnicy.

Do zamknięcia tego wydania "Rz" na koncie WOŚP było 40,2 mln zł. Organizatorzy liczyli, że uda się osiągnąć co najmniej zeszłoroczny wynik. Rok temu Orkiestra zebrała - po całkowitym podliczeniu - ponad 47 mln zł. W ostatnich 20 latach kupiła dla szpitali sprzęt o wartości 450 mln zł.

- Trzy, dwa, jeden, zero, start! - w ten tradycyjny już sposób Jurek Owsiak ogłosił wczoraj rano w Zakopanem start jubileuszowego, 20. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Wielka Orkiestra zagrała już po raz dwudziesty

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Reklama
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Reklama
Reklama