Reklama

Premier wpadł w polityczny klincz

Publikacja: 23.02.2012 19:26

Senator Jan Rulewski

Senator Jan Rulewski

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Konsultował pan swój projekt z premierem?

Senator Jan Rulewski:

Nie. W Platformie pomysł pana premiera jest traktowany jak aksjomat i nikt dotąd nie miał odwagi go podważyć. Rząd wychodzi z założenia, że dłużej żyjemy, więc dłużej pracujmy.

Tymczasem dłuższe życie nie oznacza wcale proporcjonalnego wydłużenia zawodowych możliwości człowieka. Cechy psychofizyczne ludzi powyżej  60. roku życia szalenie się między sobą różnią nawet w obrębie tej samej grupy zawodowej. Dlatego uważam, że pomysły premiera trzeba nieco uelastycznić.

Reklama
Reklama

Co to znaczy?

Mój model nazwałem elastycznym, bo wprowadza widełki przechodzenia na emeryturę, inaczej traktuje kobiety i mężczyzn, umożliwia podjęcie decyzji o emeryturze w zależności od sytuacji na rynku pracy, inaczej traktuje matki, które wychowały kilkoro dzieci. Tworzy także mechanizm kontrolny zapobiegający degradacji ludzi w wieku przedemerytalnym.

Pana projekt wychodzi naprzeciw postulatom PSL. Premier nie będzie zachwycony.

Myślę, że premier rozumie, że wpadł w pewien klincz polityczny, bo z jednej strony są propozycje SLD, z drugiej związkowcy, no i PSL, które też nie akceptuje tych rozwiązań. Próba przeprowadzenia tak głębokiej reformy jest próbą ambitną. Z tym że zabrakło refleksji, że nie da się rozwiązać wielu problemów za pomocą jednego pomysłu, wydłużenia wieku emerytalnego, nie budując do tego żadnej osłony, nie dając ludziom zabezpieczenia. Ja próbuję te braki uzupełnić, by ludzie sami mogli wybrać sobie adekwatną do ich możliwości aktywność po 60. roku życia.

Reklama
Reklama

Wciąż trwają konsultacje społeczne, może premier zmieni zdanie.

Czas konsultacji jest stanowczo za krótki, poza tym powinien odbyć się przed zaproponowaniem konkretnych rozwiązań, a nie po.  W Niemczech czy Finlandii, gdy przeprowadzano zmiany w systemie emerytalnym, konsultacje trwały kilka lat, a nie były to zmiany tak daleko idące jak u nas. Nie można tak poważnej reformy robić metodą zawału. Liczę na to, że premier to zrozumie.

—rozmawiała Kamila Baranowska

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama