Cele Rewolucji 25 Stycznia nie zostały osiągnięte - uważa opozycja. A przywódcy młodzieży, która była najbardziej widoczna podczas demonstracji na początku 2011 roku, mówią o ukradzionej rewolucji.
- Sytuacja jest bardzo niestabilna, nie jest jasne, kto wygrał, a kto przegrał. Nawet Hosni Mubarak jeszcze do końca nie przegrał, ma wznowiony proces. Bractwo próbuje ukraść rewolucję, mówiąc Amerykanom, że tylko ono może zapewnić realizację ich interesów w regionie - skomentował dla "Rz" politolog Said Sadek, profesor Amerykańskiego Uniwersytetu w Kairze.
W piątek, jak dwa lata temu, plac Tahrir w centrum Kairu ma się zapełnić tysiącami ludzi. Może być niespokojnie. Rządzący islamiści nie wyprowadzą swoich zwolenników na ulice, obawiając się starć.
Amnesty International ogłosiła, że choć prezydent Mursi wielokrotnie oddawał cześć demonstrantom zabitym podczas brutalnych prób stłumienia rewolucji, to sprawców nie pociągnięto do odpowiedzialności. Prezydent Mursi „robi niewiele, by odciąć się od dekady nadużyć i represji". a sądy „uniewinniają funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa", nawet wtedy, gdy są dobrze udokumentowane dowody. Sam Mubarak i szef jego MSW Habib al Adli, o którym najbardziej znany pisarz egipski Alaa al Aswany mówił, że torturował więźniów politycznych między kolejnymi modlitwami, zostali co prawda skazani za współudział w krwawym tłumieniu protestów, ale później wyroki zostały uchylone. Sprawa ma być rozpatrzona raz jeszcze, ale nie wiadomo kiedy.
AI wezwała do przeprowadzenia „niezależnego i skutecznego" śledztwa w sprawie śmierci około 840 uczestników protestów sprzed dwóch lat.