Trasa tegorocznego rajdu wiedzie nie tylko po Kresach II Rzeczpospolitej, ale także została wytyczona śladami oręża Jana III Sobieskiego, aby uczcić 330 rocznicę zwycięstwa pod Wiedniem. Miłośnicy dwóch kółek przejadą zatem przez : Polskę, Litwę, Białoruś, Rosję, Ukrainę, Słowację, Węgry, Austrię i Czechy.
Odwiedzą m.in. Ponary, Wilno, Mińsk (Kuropaty), Chatyń, Mohylew, Lenino, Smoleńsk (teren lotniska Siewiernyj), Katyń, Moskwę, Kijów, Bar, Kamieniec Podolski, Chocim, Hutę Pieniacką, Złoczów, Lwów, Wiedeń, Jasną Górę.
Organizatorem rajdu jest Stowarzyszenie Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. - Mimo, że to nasza trzynasta podróż motocyklami na Kresy Rzeczpospolitej, każdy Rajd jest niepowtarzalny, pełen wrażeń i niezwykłych wzruszających spotkań - uważa Wiktor Węgrzyn, komandor Rajdów Katyńskich. – Rokrocznie stajemy przed dylematem jak zaplanować trasę, aby odwiedzić wszystkich tych, którzy tam na nas czekają. Musimy wybierać, bo okazuje się, że 3 tygodnie to zdecydowanie za mało – tłumaczy Wiktor Węgrzyn.
W tym roku w ramach XIII Rajdu zorganizowane będą aż 3 motocyklowe rajdy: Rajd Ponary, Rajd Huta Pieniacka oraz Rajd Wiedeński. Pierwszy z nich ma na celu uczczenie pamięci blisko 25 tys. osób, polskiej inteligencji, młodzieży, którzy podczas II wojny światowej, zginęli z rąk Niemców i Litwinów. - Ponary to miejsce nadal jeszcze pomijane w polskiej historii, zarówno przez Polaków, jak i Litwinów – uważa Marcin Gałecki, komandor Rajdu Ponary. – Naszym celem jest przypominanie o tych wydarzeniach i przywrócenie pamięci tym, którzy oddali tam swoje życie – dodał Marcin Gałecki.
Już po raz czwarty organizowany będzie zlot motocyklowy do Huty Pieniackiej, wioski w której polska ludność cywilna, w 1944 roku, została wymordowana przez niemieckich nazistów oraz ukraińskich nacjonalistów. Motocykliści, podobnie jak w latach ubiegłych, spotkają się tam z potomkami pomordowanych oraz tymi, którzy zdołali się uratować. W czasie zlotu motocykliści będą kontynuowali prace przy porządkowaniu Polskiego Wojskowego Cmentarza w Brodach na Ukrainie.