Wiosną kierowana przez Jana Kulczyka rada nadzorcza Kulczyk Investments przyjęła strategię rozwoju na najbliższe lata. Plan rozwoju rodzinnej firmy to już wizja 35-letniego Sebastiana Kulczyka, który z początkiem 2014 r. oficjalnie przejął stery zarządzania w grupie.
Mimo to pozostawał w cieniu sławnego ojca i starszej siostry, 38-letniej Dominiki, która – zgodnie z ustalonym w gronie rodziny planem – wzięła na siebie aktywności niezwiązane z operacyjnym kierowaniem grupą. W tym działalność charytatywną Kulczyków skoncentrowaną w utworzonej 2013 r. Kulczyk Foundation oraz udział w ekologicznej organizacji Green Cross. Nowy prezes Kulczyk Investments dotychczas od mediów stronił.
Symbolem zmiany miał być publikowany w najnowszym numerze magazynu „Forbes" pierwszy duży wywiad Sebastiana Kulczyka z dedykowaną mu okładką, gdzie występuje już jako samodzielny (choć korzystający ze wsparcia ojca) prezes grupy, który jest gotów zaprezentować światu swoją wizję rozwoju. – Moja rola polega teraz na dostosowaniu Kulczyk Investments do nowych czasów – podkreśla w wywiadzie Sebastian Kulczyk. Wspomina też swoje (i siostry) pierwsze doświadczenia biznesowe. Pomagali ojcu w początkach jego współpracy z Volkswagenem, rozdając ulotki na targach motoryzacyjnych.