Nie zajmuję się analizowaniem, jakie mam szanse w wyborach na przewodniczącego KOD, tylko pracą nad dobrym programem dla Polski i KOD - mówił Kijowski.
Przyznał, że sytuacja w KOD jest skomplikowana, wynikło sporo nieprzyjemnych sytuacji.
- Trochę się nie spodziewałem, że w KOD mogą się dziać takie rzeczy - stwierdził.
Kijowski wyznał, że jego kontrkandydat w wyborach na szefa KOD, Krzysztof Łoziński, powiedział, że przeczytał w książce Kijowskiego niepochlebne rzeczy na swój temat. - Książka nie jest jeszcze wydana, więc przeczytać nie mógł, a poza tym książka nie jest o nim, ani o mnie, tylko o Polsce i świecie - tłumaczył Kijowski. Wyjaśniał, że książka zostanie wydana w Londynie, bo wydawca z Wielkiej Brytanii zaproponował mu, by ją napisał oraz wydanie właśnie tam.
- Nie przypominam sobie, by za mojego życia pojawiła się jakaś książka, która ma tyle recenzji, mimo że jeszcze jej nie wydano - mówił Kijowski.