"Uwaga, w związku z kolejnym atakiem Federacji Rosyjskiej, wykonującej uderzenia z użyciem rakiet manewrujących, pocisków balistycznych i bezzałogowych statków powietrznych na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie wojskowego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej" - przekazało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.
„Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji, poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości” - czytamy w komunikacie.
Rosja przeprowadziła atak rakietowy na Ukrainę
Nad ranem rosyjskie wojsko wystrzeliło dużą liczbę pocisków rakietowych. Na Ukrainie alarm przeciwlotniczy wprowadzono we wszystkich obwodach kraju. Ukraińskie dowództwo poinformowało, że grupę pocisków manewrujących zauważono m.in. nad obwodem chersońskim. Rakiety poruszały się w kierunku północno-północno-wschodnim.
Siły Powietrzne Ukrainy poinformowały również o starcie ciężkiego myśliwca MiG-31K, który może przenosić pociski Kindżał. Kijowska Obwodowa Administracja Wojskowa przekazała, że w rejonie stolicy kraju aktywna była obrona przeciwlotnicza. Burmistrz Odessy, Hennadij Truchanow, poinformował, że w mieście słychać było eksplozje.