Liczba ubezpieczonych z cudzoziemskim paszportem znowu osiągnęła w Niemczech rekordowy poziom. W ustawowym ubezpieczeniu emerytalnym jest to nowy, najwyższy stan. Podobna sytuacja jest w kasach chorych – podały gazety sieci RND (Redaktionsnetzwerk Deutschland).
Media powołują się na dane Niemieckiego Ubezpieczenia Emerytalno-Rentowego (DRV). Wynika z nich, że w końcu 2016 r. było w Niemczech 5,46 mln cudzoziemców zarejestrowanych w niemieckim ZUS-ie. W 2015 r. było to jeszcze 4,88 mln, a w 2016 – 3,16 mln. Danych na rok 2017 jeszcze nie ma.
Największą grupę obcokrajowców płacących składki na niemiecki ZUS stanowili w 2016 r. Turcy (988.000) i Polacy (459.000).
Wkład w finansowanie ubezpieczenia emerytalnego
Ponad 90 procent ubezpieczonych z unijnym paszportem płaci w Niemczech składki ubezpieczeniowe. „Cudzoziemcy z UE wnoszą tym samym w jednakowym stopniu wkład w finansowanie ubezpieczenia emerytalnego jak niemieccy obywatele. Odbija się to pozytywnie na sytuacji finansowej ustawowego ubezpieczenia emerytalnego” – cytują gazety rzecznika Niemieckiego Ubezpieczenia Emerytalno-Rentowego.
Także ustawowe kasy chorych czują się odciążone dzięki imigracji. – Wewnątrzeuropejska imigracja zarobkowa, ale też napływ cudzoziemców spoza Europy przyczyniają się do dobrej aktualnie sytuacji finansowej w ustawowym ubezpieczeniu zdrowotnym – powiedziała gazetom RND szefowa zarządu związku niemieckich kas chorych (GKV) Doris Pfeiffer.