Jeśli towarzystwa ubezpieczeniowe myślą o sukcesie biznesowym w najbliższych latach, muszą poprawić jakość obsługi klienta, a przede wszystkim efektywność likwidacji szkód – wskazują eksperci w dokumencie „World Insurance Report 2011” stworzonym przez firmę doradczą Capgemini i organizację EFMA (European Financial Marketing Association), do którego dotarła „Rz”.
Autorzy raportu podkreślają, że otoczenie biznesowe od trzech lat jest dla ubezpieczycieli niesprzyjające: zmieniają się preferencje klientów.
Od ogólnego wskaźnika kosztów (w latach 2006 – 2009 rósł w tempie 0,3 proc. rocznie) znacznie szybciej rośnie wskaźnik wydatków na odszkodowania (w tempie 4,6 proc.).
Do tego następują zmiany w funkcjonowaniu nadzoru nad rynkami, do których firmy muszą się dostosować, ponosząc dodatkowe koszty. Poza tym kryzys spowodował spadek przychodów z inwestycji, a 2011 r. nie będzie pod tym względem lepszy niż poprzednie lata. Przewiduje się, że rentowność obligacji ma wzrosnąć.
– Kryzys finansowy jest dla ubezpieczycieli brutalnym przypomnieniem, że nie mogą liczyć wyłącznie na dochody z inwestycji. By osiągnąć zrównoważony wzrost, muszą również skupić się na podstawowych elementach działalności operacyjnej – twierdzi Jean Lassignardie, wiceprezydent Capgemini Global Financial Services.