Nagrody przyznała CAPA, największa światowa firma analityczna z rynku lotniczego. Te wyrazy uznania dla linii lotniczych, lotnisk oraz osobowości z branży lotniczej przyznawane są rokrocznie od 2003 roku dla Azji i Pacyfiku, oraz dla reszty świata za wybitne sukcesy, które mogą być punktem odniesienia dla innych graczy z branży.
British Airways, które w tym roku zanotowały kilka wpadek informatycznych otrzymały nagrodę za innowacyjność i zdolność do podejmowania bardzo trudnych decyzji, jakość serwisu i skuteczną dystrybucję, oraz transformację przygotowującą przewoźnika do wyzwań przyszłości. W tę przemianę przewoźnik inwestuje teraz 6,5 mld funtów.
W kategorii najbardziej udanych restrukturyzacji wygrał LOT. Polski przewoźnik był również o krok od uznania, za najlepszą linię w naszym regionie, ale został wyprzedzony przez łotewski Air Baltic, który potrafił zbudować nowy rodzaj linii — hybrydę łączącą ofertę linii niskokosztowych i tradycyjnych, utrzymuje dwucyfrowy wzrost przewozów i rokrocznie odnotowuje zyski.
To, co zapoczątkował w Polskich Liniach Lotniczych LOT a skutecznie od 2015 roku wprowadził w życie Rafał Milczarski zostało uznane przez CAPA za najskuteczniejszą, wręcz modelową transformację linii lotniczej, która cztery lata temu przewoziła niespełna 5 mln pasażerów, a w tym roku przekroczy 10 mln.
Prezes CAPA, Peter Harbison podkreślił,że LOT jest w stanie skutecznie konkurować z liniami niskokosztowymi budując siatkę, w której wykorzystuje słabości tanich konkurentów. — A co więcej — dodał— dzisiaj LOT jest jedyną tradycyjną linią w regionie, która się liczy — mówił Harbison.