Reklama
Rozwiń

Wkrótce bez testu samolotem nigdzie nie polecisz

W Europie i na świecie albo już jest, albo właśnie się zbliża, trzecia fala zakażeń COVID-19. Granice kolejnych krajów uszczelniają się, a najczęściej stosowaną metodą hamowania rozwoju pandemii jest wysyłanie pasażerów na kwarantannę.

Aktualizacja: 10.01.2021 16:25 Publikacja: 10.01.2021 15:30

Kolejka do testów na lotnisko Zaventem w Belgii

Kolejka do testów na lotnisko Zaventem w Belgii

Foto: AFP

To dla rządów najprostsza (chociaż powoduje korki na lotniskach) metoda ograniczania liczby zachorowań. Przepisy sanitarne nie pozwalają na otwarcie wszystkich punktów kontroli granicznej, najczęściej jest czynny co drugi punkt kontroli dokumentów, chociaż przecież pasażerowie, którzy stanęliby obok siebie w kolejce wcześniej, przez kilka godzin siedzieli obok siebie w samolocie. A w przypadku obowiązku kwarantanny trzeba zarejestrować wszystkich pasażerów przylatujących z kierunków, które takimi przepisami są objęte. Znacznie większym kłopotem i większym wydatkiem oraz wysiłkiem organizacyjnym byłoby wprowadzenie szybkich testów na lotniskach dla odlatujących. Dlatego tak mało krajów decyduje się na takie rozwiązanie. Ale z drugiej strony kolejne kraje domagają się od przylatujących przedstawienia negatywnego wyniku testu wykonanego przynajmniej na 72 godziny przed przylotem.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Transport
Będzie z czego budować CPK. PPL mają rekordowe zyski
Transport
Embraer nie poddał się w Europie po porażce w Locie. Wielkie zamówienie od SAS
Transport
Prezes PAŻP składa rezygnację. To początek gorącego lotniczego sezonu
Transport
Potężny atak hakerski na linię lotniczą. Wyciekły dane nawet 6 milionów klientów
Transport
Rusza modernizacja Okęcia. Przebudowa lotniska będzie kosztowała mniej niż planowano