W Polsce niespodziewanie przybyło dziurawych dróg

Ponad jedna trzecia nawierzchni dróg krajowych jest w stanie niezadowalającym lub złym. Najgorzej jest w woj. lubuskim czy w Małopolsce. Pozytywnie zaskakuje za to Podlasie.

Publikacja: 29.04.2021 21:00

Nakłady na remonty dróg mają wzrosnąć. Wzrost ten mogą jednak zjeść rosnące koszty związane m.in. z

Nakłady na remonty dróg mają wzrosnąć. Wzrost ten mogą jednak zjeść rosnące koszty związane m.in. z drożejącymi materiałami budowlanymi

Foto: shutterstock

Budowa nowych dróg ekspresowych i autostrad przyspiesza, ale udział nawierzchni drogowych w dobrym stanie w porównaniu ze złymi na całej sieci dróg krajowych nie rośnie w tempie pożądanym przez kierowców. Na dodatek, w ubiegłym roku sytuacja, zamiast się poprawić jak rok wcześniej, wręcz się pogorszyła. Jeśli łączna długość odcinków wymagających naprawy zmniejszyła się w 2019 r. o przeszło 300 km, to w roku ubiegłym znów wzrosła o ponad 450 km.

Z raportu o stanie technicznym nawierzchni na drogach krajowych wynika, że najgorzej jest w województwie lubuskim, gdzie niewiele ponad połowa dróg nie budzi zastrzeżeń, a przeszło jedna czwarta (27,9 proc.) jest w stanie złym lub krytycznym. Źle wypada Małopolska, gdzie stan ostrzegawczy dotyczy ponad 40 proc. odcinków, a w dobrym jest tylko minimalnie więcej. Przeszło 17-procentowy odsetek odcinków w złym stanie mają województwa lubelskie i dolnośląskie. Jeszcze więcej, bo 19,7 proc., odnotowano w województwie kujawsko-pomorskim. Zły stan nawierzchni na ponad 16 proc. długości mają drogi w województwach łódzkim i opolskim.

Ma być więcej na remonty

Za to korzystnie wygląda Podlasie: dobrą jezdnię ma 78,5 proc. odcinków – najwięcej w kraju. Podobnie jest w województwie zachodniopomorskim: tam w porządku jest trzy czwarte długości dróg, a w złym stanie tylko 5,9 proc. – najmniej w kraju.

Lepiej wygląda stan nawierzchni na autostradach zarządzanych przez koncesjonariuszy. To łącznie 468 km. W stanie dobrym jest prawie trzy czwarte nawierzchni. Na sieci zarządzanej przez GDDKiA – niespełna 60 proc.

GDDKiA zapowiada tymczasem zwiększenie nakładów na remonty i naprawy. Zwłaszcza że ubiegły rok przyniósł pod tym względem spadek: jeśli w 2019 r. wydatki remontowe obejmujące drogi i mosty wyniosły 383,3 mln zł, to w roku 2020 już tylko 327,7 mln zł. W 2021 r. pieniędzy ma być znacznie więcej, bo przeszło pół miliarda zł. Problem w tym, czy planowanych nakładów nie zjedzą rosnące koszty związane m.in. z drożejącymi materiałami budowlanymi.

Zdaniem Szymona Piechowiaka, rzecznika GDDKiA, realną poprawę stanu dróg przyniosą nie tylko bieżące remonty, ale też budowa nowych tras ekspresowych i dokończenie programu autostradowego. – Droga DK3 niemal na całej długości została już zastąpiona przez drogę ekspresową S3, z Wrocławia do Białegostoku dojedziemy drogą ekspresową S8, budujemy kolejne fragmenty S5, S7 czy S19 – podkreśla Piechowiak. Ale w eksploatacji są odcinki starych dróg, wyremontowane kilkanaście lat temu, które uległy zużyciu. – Te odcinki będziemy w pierwszej kolejności poddawać zabiegom poprawiającym ich stan – dodaje Piechowiak.

Remonty czekają m.in. zarządzane przez GDDKiA odcinki autostrad A2 i A4. Od lipca do listopada 2021 r. ma potrwać remont nawierzchni 20-kilometrowego państwowego odcinka A2 od węzła Emilia do węzła Stryków. Roboty obejmą obydwie jezdnie. – To niemal rutynowe działania, ponieważ trwałość nawierzchni bitumicznych bez poważniejszych zabiegów naprawczych szacuje się na 10–15 lat. W przypadku tego odcinka autostrady zbliżyliśmy się do tej drugiej wartości – tłumaczy Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKiA. Trasa była oddana do użytku na początku lata 2006 r.

Stopniowa poprawa

Znacznie dłuższy remont – od III kw. 2021 r. do IV kw. 2022 r. – obejmie fragment autostrady A4 na odcinku od Góry św. Anny aż do granicy województw opolskiego i śląskiego. Zmodernizowane zostaną również dwa węzły drogowe: Kędzierzyn-Koźle oraz Strzelce Opolskie. Prace na jezdni w kierunku do Katowic zaplanowano na długości ok. 17,5 km. Na jezdni w kierunku Wrocławia remontowany będzie odcinek ok. 12,1 km.

Na przestrzeni kilkunastu lat jakość dróg wyraźnie się poprawia. Jeśli w 2001 r. udział odcinków w złym stanie przekraczał o 5,5 pkt proc. udział tych w stanie dobrym, to od roku 2002 notowana jest – choć z pewnymi wahaniami – znacząca poprawa. – Istotny wpływ na te zmiany miały m.in. inwestycje drogowe zrealizowane w ostatnich latach w ramach Programu Budowy Dróg Krajowych – informuje GDDKiA.

Mimo tej poprawy stan polskich dróg w porównaniu z innymi krajami jest słabszy. Jak wynika z przeprowadzonej przez rankomat.pl analizy raportu Światowego Forum Ekonomicznego za 2019 r., Polska zajęła 20. miejsce w Europie i 57. na świecie w rankingu jakości infrastruktury drogowej. W całej Unii Europejskiej gorsze oceny zebrało tylko sześć państw.

Renata Mordak członek zarządu Multiconsult Polska

Najgorzej jest przede wszystkim na miejskich odcinkach dróg krajowych, za których utrzymanie odpowiadają samorządy, a nie GDDKiA. Odcinki te nie są ujmowane w raportach, a ich stan ulega systematycznemu pogorszeniu. Już przed pandemią mało który samorząd było stać na wykonanie generalnego remontu ulic wykorzystywanych często przez ciężki ruch tranzytowy. A obecnie, przy rosnących obciążeniach budżetów samorządowych, pieniędzy na remonty głównych dróg krajowych w granicach miast prawdopodobnie nadal nie będzie. ?

Droga naprawi się sama

W przyszłości nawierzchnie dróg w pewnym zakresie będą mogły same się naprawiać. Nad technologią samonaprawiającej się nawierzchni pracują eksperci Budimeksu i Politechniki Warszawskiej. Projekt SeHePa ma doprowadzić do wytwarzania innowacyjnych mikrokapsułek z wypełnieniem naprawczym. Kapsułki, które znajdą się w mieszankach asfaltowych, będą uwalniać płynny środek w postaci bioestrów naprawiający mikropęknięcia w asfalcie. Podczas codziennej eksploatacji drogi pozostaną w uśpieniu. Mają się uaktywniać w wyniku uszkodzeń spowodowanych przez samochody lub zmiany temperatury. Eksperymenty przyniosły już efekty. Żelatynowe mikrokapsułki pękały w miejscach uszkodzeń asfaltu, dając efekt samonaprawy, potwierdzony w badaniach nad rozciąganiem i odkształcaniem próbek.

Budowa nowych dróg ekspresowych i autostrad przyspiesza, ale udział nawierzchni drogowych w dobrym stanie w porównaniu ze złymi na całej sieci dróg krajowych nie rośnie w tempie pożądanym przez kierowców. Na dodatek, w ubiegłym roku sytuacja, zamiast się poprawić jak rok wcześniej, wręcz się pogorszyła. Jeśli łączna długość odcinków wymagających naprawy zmniejszyła się w 2019 r. o przeszło 300 km, to w roku ubiegłym znów wzrosła o ponad 450 km.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Zagłuszanie sygnału GPS - poważny problem dla lotnictwa
Transport
Bruksela przywołuje do porządku 20 linii lotniczych. Chodzi o „greenwashing”
Transport
Niemiecki superpociąg lepszy od francuskiego TGV
Transport
Kubańska linia lotnicza bez paliwa. Zmuszona do zawieszenia działalności
Transport
Lotniczy dress code. Jak się ubrać na podróż samolotem
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej