Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 06.09.2020 17:04 Publikacja: 06.09.2020 13:03
Foto: Bloomberg
Od marca do września do Pekinu można było polecieć jedynie z 12 wewnętrznych chińskich portów, gdzie wszyscy przybywający pasażerowie byli poddawani testom na koronawirusa oraz przechodzili obowiązkową kwarantannę. Od 23 marca do 1 września w ten sposób zostało przekierowanych 1511 lotów. Z tych powodów właśnie polski LOT zdecydował się na rejsy do pobliskiego Tianjinu . Chiński Urząd Lotnictwa Cywilnego (CAAC) teraz jednak uznał, w sytuacji, kiedy liczba zachorowań na COVID-19 w Chinach gwałtownie spadła, pekińskie rejsy niektórych przewoźników będą już mogły kończyć się w Pekinie. Wśród linii, którym Chińczycy pozwolili na bezpośrednie rejsy do swojej stolicy na razie nie ma LOTu, bo Polska nie znalazła się na liście krajów uznanych przez chińskie władze za bezpieczne. Są na niej natomiast Kambodża, Pakistan, Grecja, Dania, Austria, Szwecja i Kanada oraz Tajlandia.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Jedynie 0,6 proc. przesyłek nie zostało przez klientów w Polsce odebranych, co jest wynikiem rekordowym w region...
Od początku 2026 roku w Grupie Lufthansy dojdzie do wielkich zmian. Swiss, Austrian Airlines i Brussels Airlines...
W ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2025 r. w polskich portach lotniczych odprawiło się ponad 36 mln pasażerów....
Ponad sto zagranicznych masowców od miesiąca czeka na redzie portu Kaukaz na Morzu Czarnym. Przypłynęły po rosyj...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
W branży przewozu osób drastycznie szybko ubywa kierowców. Liczba działalności gospodarczych na tym rynku po raz...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas