Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) podpisała kontrakt z firma Astaldi. Inwestycja zostanie zrealizowana w ciągu 22 miesięcy od zawarcia umowy, z których wyłączone będą jednak okresy zimowe od połowy grudnia do połowy marca. GDDKiA zapłaci Włochom prawie 441 mln złotych.
Astaldi od kilku miesięcy buduje już inny odcinek ekspresówki S8 – pomiędzy Zambrowem a Mężeninem. W rezultacie zostanie wykonawcą całego prawie 30-kilometrowego brakującego fragmentu trasy pomiędzy istniejącą obwodnicą Zambrowa i Wiśniewa a już działającym odcinkiem S8 pomiędzy Jeżewem a Białymstokiem.
Odcinek od Mężenina do Jeżewa ma dokładnie 14,26 km długości. W połowie 2017 roku będzie to dwujezdniowa droga ekspresowa po 2 pasy ruchu (2 x 3,5m) w każdą stronę, z pasem awaryjnym o szerokości 2 i pół metra. Przyjęty wariant Budowy trasy w większości przebiega po śladzie istniejącej drogi krajowej nr 8 ale z obejściem miejscowości Krzewo. W ramach inwestycji przewiduje się budowę 2 węzłów: Sikory i Kobylin. Powstaną także obiekty inżynierskie, w tym 1 most, 9 wiaduktów oraz 7 przejść dla zwierząt.
Na razie droga ekspresowa S8 mocno wydłużyła się pomiędzy Łodzią a Wrocławiem. Od grudnia można już przejechać całym gotowym odcinkiem od Strykowa pod Łodzią do stolicy Dolnego Śląska. ostatni odcinek tej części trasy, na jakim zakończono prace, to 34 kilometry pomiędzy Sieradzem a Łaskiem.
Droga ekspresowa S8 to trasa, która w ciągu minionych 12 miesięcy należała do najszybciej wydłużających się ekspresówek. Ma znaczenie międzynarodowe, natężenie ruchu sięga 15 tys. samochodów na dobę. W końcu października drogowcy oddali do ruchu odcinek S8 pomiędzy Walichnowami a Sieradzem. Uruchomiony został także łącznik drogi ekspresowej do drogi krajowej nr 12 łączący z Wrocławiem Sieradz. Dwa miesiące wcześniej uruchomiono 8-kilometrowy fragment trasy pomiędzy węzłami Róża oraz Łask, a przed rokiem samochody pojechały długim na blisko 50 kilometrów odcinkiem Walichnowy – Syców.