Embraer zamierza teraz dostarczyć lotnictwu wojskowemu pierwszy samolot transportowy KC-390 w I półroczu 2018, a nie pod koniec 2016 r. — wynika z bilansu kwartalnego. To największy samolot produkowany przez tę firmę. Po pierwszym próbnym locie w lutym początek kampanii testowania KC-390 przesunięto na III kwartał, potrwa 18-24 miesiące, a certyfikat żeglowności powinien być wystawiony w drugiej połowie 2017 r.
Brazylijczycy zainwestowali dużo w dział sprzętu wojskowego, uzyskali kontrakty na zaprojektowanie KC-390, modernizację starszych myśliwców, na wystrzelenie brazylijskiego satelity i na stworzenie systemu monitorowania granicy w dżungli amazońskiej. Dział wojskowy zapewnił w 2014 r. 23 proc. obrotów, w II kwartale ten udział zmalał do 14 proc.
Prezes Frederico Curado stwierdził, że cięcia wydatków na obronę dotyczą głównie KC-390 i modernizacji myśliwców. Nie spodziewa się poprawy w przyszłym roku, ale dodał, że nie powinno być nowych niespodzianek ze strony rządu, zmuszających firmę do zmniejszenia realizacji kontraktów ponownie w tym roku i w następnym.
Zysk netto II kwartału zmalał o 10 proc. do 129 mln dolarów (analitycy liczyli na 96 mln) z powodu właśnie wyników działu wojskowego. Kontrakty te dają też firmie mniej pieniędzy w dolarach z powodu deprecjacji reala o 20 proc. w tym roku. Rząd jest nadal winien firmie 370 mln dolarów, ale wszystkie wymienione elementy sprawiły, że Embraer spodziewa się w tym roku obrotów mniejszych o 300 mln dolarów — 5,8 — 6,3 mld. Zysk operacyjny powinien być zgodny z prognozą, bo silniejszy dolar zwiększy korzyści z eksportu.