Reklama

Rząd zaplanował 107 mld zł na budowę nowych dróg

We wrześniu rząd ma przyjąć nowy Program Budowy Dróg Krajowych (PBDK) na lata 2014–2023 z perspektywą ?do 2025 roku.

Aktualizacja: 26.08.2015 22:17 Publikacja: 26.08.2015 12:28

Rząd zaplanował 107 mld zł na budowę nowych dróg

Foto: Bloomberg

Do wydania będzie 107 mld zł. Powstanie 3900 kilometrów nowych dróg oraz 57 obwodnic. Głównym celem programu będzie utworzenie spójnego systemu drogowego poprzez budowę brakujących odcinków, zwłaszcza dróg ekspresowych i autostrad. Ma on poprawić warunki i komfort jazdy i skrócić czas przejazdu między największymi miastami średnio o kwadrans. Ma także poprawić bezpieczeństwo.

W tym drugim celu będzie realizowany dodatkowy program likwidacji miejsc niebezpiecznych, obejmujący drogi, skrzyżowania, przejścia dla pieszych, ścieżki rowerowe itd. – Na ten cel możemy przeznaczyć nawet 4,8 mld zł – powiedziała minister infrastruktury i rozwoju Maria Wasiak. Liczba ofiar wypadków (zabici i ciężko ranni) miałaby zostać ograniczona o ok. 40 proc.

Inwestycje będą finansowane z Krajowego Funduszu Drogowego. Ale w programie przewidziano także alternatywne sposoby finansowania, m.in. poprzez powoływanie spółek specjalnego przeznaczenia, mających pozyskiwać pieniądze na zasadach rynkowych. Jedna z takich spółek ma być utworzona dla budowy autostrady A1 pomiędzy Tuszynem a Częstochową. To także jedna z nowych tras, jakie zostały włączone do programu: wcześniej nie przewidywano budowy. W taki sam sposób ma być budowana autostrada A18 Olszyna–Golnice oraz autostrada A2 pomiędzy Mińskiem Mazowieckim a Siedlcami. Prawie 49 mld zł zaplanowano na zarządzanie i utrzymanie dróg.

W czwartek PBDK będzie rozpatrywać Komisja Wspólna Rządu i Samorządu. Przyjęcie całego programu przez Radę Ministrów planowane jest na wrzesień. To o kilka miesięcy później niż pierwotnie planowano.

Nowy program – zdaniem firm budowlanych – niesie jednak wiele zagrożeń. Obawiają się one zwłaszcza skomasowania dużej ilości robót w krótkim okresie. W zaledwie trzy lata (2016–2018) planowane jest bowiem wydanie przeszło dwóch trzecich środków zaplanowanych na realizację całego programu. – Takie skumulowanie środków, dodatkowo połączone z kumulacją pieniędzy m.in. z regionalnych programów operacyjnych, może doprowadzić do perturbacji na rynku drogowym i materiałów budowlanych, a w konsekwencji do serii upadków firm – ostrzegała już wcześniej Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa.

Reklama
Reklama

Przedstawiciele branży przypominają, że wielu problemów już przysporzył podobny wysyp dużej ilości zleceń w latach 2009–2011. Teraz można się spodziewać, że w latach 2016–2017 przy tych samych etapach robót na dużej części budów pojawi się zwiększone zapotrzebowanie na maszyny do robót ziemnych, w roku 2017 wzrośnie popyt na kruszywa, a rok później pojawi się boom na asfalty lub cement do nawierzchni betonowych. Może to doprowadzić do wzrostu cen, a wykonawcy będą mieć dodatkowy problem z zapewnieniem odpowiedniej liczby wykwalifikowanych pracowników. Kolejnym problemem będzie także fakt, że od następnej dekady nakłady inwestycyjne mocno spadną.

Transport
Lotnisko w Gdańsku nie chciało chińskich skanerów bagażu. Jest wyrok w sprawie
Transport
Premier Donald Tusk: To już nie pilnowanie łąki. Co zrobiono w Porcie Polska?
Transport
Jak PPL będzie finansował CPK. Docelowo udziały wzrosną z 49 do 100 proc.
Transport
Premier Tusk ogłasza nową nazwę CPK. Teraz lotnisko w Baranowie to „Port Polska”
Transport
Brama lotnicza do Europy Środkowej niepotrzebna. Przeszkodziło CPK?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama