Obejmuje 10 przejazdów na wybranej trasie, ale dwa są darmowe - kupujący karnet pasażer płaci tylko za 8 przejazdów. Nowa oferta dostępna jest od 9 września i dotyczy ekspresów: zarówno tych „zwykłych" (EIC), jak również premium, czyli pendolino (EIP).
Karnety nie są dostępne przez internet: można je kupić tylko w kasach. Przed każdym przejazdem należy je podbić w kasie lub u konduktora w pociągu. Pasażer otrzymuje w kasie bezpłatną miejscówkę. Karnety nie są imienne, można je przekazywać innym osobom – członkom rodziny, znajomym, współpracownikom w firmie. Ważne są przez trzy miesiące od dnia wydania lub daty wskazanej przez kupującego.
Polityka intensywnych promocji w pociągach Intercity skutkuje, bo W lipcu w komunikacji krajowej pociągami przewoźnika podróżowało o ponad 640 tys. pasażerów więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Oznacza to wzrost frekwencji o prawie 27 proc. - Liczymy na udane drugie półrocze i osiągnięcie wyznaczonego na ten rok celu - przewiezienia 30 milionów klientów - zapowiada prezes PKP Intercity, Jacek Leonkiewicz. Lipiec był także siódmym miesiącem wzrostu z rzędu.
Te wyniki radykalną zmianę w spółce, bo jeszcze ubiegły rok był dla niej fatalny. W roku 2014 Intercity przewiozło swoimi pociągami niecałe 24,2 mln pasażerów, o prawie 5 milionów mniej niż w roku 2013. Spadek frekwencji ciągnie się zresztą dłużej. Trudno się dziwić, bo kolej przegrywała drogimi biletami, długimi czasami podróży, fatalnymi warunkami w pociągach. Dopiero od grudnia to się zaczyna zmieniać. Co ciekawe, największy wzrost frekwencji notują pociągi ekspresowe.
Kolej musi się dalej mocno starać, bo korzystny trend łatwo może się załamać. Bardzo mocna konkurencja są bowiem przewozy autokarowe, tanie, szybkie i docierające do coraz większej liczby miast. W przyszłym tygodniu można się spodziewać nowej oferty jednego z największych graczy na tym rynku – Polskiego Busa.