Pociągi Kolei Śląskich pojadą do Bohumina

Wraz z nowym rozkładem jazdy kolei (od grudnia br.) kilka pociągów samorządowych Kolei Śląskich (KŚ) dojedzie do ważnego węzła kolejowego w czeskim Bohuminie. Koleje Czeskie (České Dráhy – ČD) wjadą natomiast do polskiego Cieszyna.

Publikacja: 19.10.2015 11:42

Pociągi Kolei Śląskich pojadą do Bohumina

Foto: 123rf.com

PAP

Przewiduje to umowa obu przewoźników podpisana w ostatni piątek w Bohuminie. Plany przedłużenia dotychczasowych połączeń kolejowych (z Katowic, Rybnika i Raciborza) do przygranicznych Chałupek o kilka kilometrów dalej – do położonego po czeskiej stronie Bohumina sygnalizował już w marcu br. marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa.

Połączenie z Bohuminem da woj. śląskiemu skomunikowanie z czeską siecią kolejową, w tym m.in. często jeżdżącymi i szybkimi pociągami do Pragi. Od kilku lat regionalne składy Przewozów Regionalnych, a potem Kolei Śląskich, dojeżdżały w Chałupkach, Cieszynie i Zwardoniu do ostatnich stacji po polskiej stronie granicy - ze względu na problemy z finansowaniem tzw. połączeń transgranicznych.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Katowicach prezes Kolei Śląskich Wojciech Dinges akcentował, że połączenia do Bohumina umożliwią dalszą tanią i szybką podróż Kolejami Czeskimi na terenie tego kraju. W niektórych przypadkach - na podstawie biletów sieciowych imiennych KŚ lub biletów Silesia Weekend – będzie można za darmo podróżować dalej na terenie całego czeskiego województwa morawsko-śląskiego.

„Zachęcam do zobaczenia naszych ofert. W dość korzystnej cenie, myślę że konkurencyjnej w stosunku do innych przewoźników kolejowych, jak i drogowych, będzie można dostać się z Katowic do Ostrawy, Ołomuńca czy Pragi – dzięki wspólnej ofercie Kolei Śląskich i Kolei Czeskich" - wskazał Dinges.

Bilety rodzinne oraz dla seniorów KŚ będą honorowane do stacji przygranicznych (Bohumin i Czeski Cieszyn). W przypadku pozostałych biletów, aby dostać się do tych stacji, trzeba będzie dokupić do nich tzw. przejściówkę (2 zł dla dorosłych, 1 zł dla dzieci).

Uruchomienie pociągów do Bohumina przewiduje nowy kolejowy rozkład jazdy, który wejdzie w życie w grudniu br. (jednocześnie ma on oznaczać powrót pociągów KŚ na remontowaną obecnie trasę: Rybnik-Wodzisław-Chałupki). Z Katowic do Bohumina pojadą dwa pociągi: o godz. 9.54 i 14.24 i dwa kolejne z Raciborza: 7.53 i 13:40. Kolejne cztery pociągi zapewnią powrót do Raciborza i Katowic.

Dinges podał, że czas skomunikowania z pociągami ČD w Bohuminie będzie wynosił od 10 do ok. 30 minut. Zaznaczył, że to konieczne ze względu na trwające jeszcze na wielu odcinkach po stronie polskiej remonty i mogące się z tym wiązać opóźnienia. Przedstawiciele Kolei Śląskich dodali, że taki czas w Bohuminie umożliwi też swobodny zakup w tamtejszych kasach biletów na podróż pociągami czeskiego przewoźnika (nie będzie to możliwe w Polsce).

Koleje Śląskie dostały na razie zgodę na wjazd do Czech jedynie starymi pociągami typu EN-57 (być może w grudniu zgoda obejmie również ich zmodernizowane wersje). ČD, kursujące do tej pory na trasie Frydek Mistek – Czeski Cieszyn, wjadą do Cieszyna pociągami typu Regionova. Przedstawiciele obu przewoźników w poniedziałek deklarowali, że będą starali się o zgody także dla nowszych typów taboru.

Zgodnie z umową KŚ i ČD obaj przewoźnicy mają też promować konkretne miejscowości – na terenie woj. śląskiego: czeskie przygraniczne i dalsze o charakterze turystycznym, a na terenie Czech: położone w woj. śląskim.

Kłopoty z dotowaniem przekraczających granicę państwa pociągów lokalnych i regionalnych pojawiły się około 2011 r., wraz z wejściem w życie 1 marca 2011 r. nowej ustawy o publicznym transporcie zbiorowym. Przypisała ona odpowiedzialność za grupę tzw. przewozów transgranicznych samorządom. Wcześniej płacił za nie resort infrastruktury.

W tym czasie połączenia przekraczające granicę państwa zaczęły znikać z rozkładów, np. pociągom z Katowic do słowackiej Żyliny, w związku ze spodziewanym wejściem w życie nowych przepisów, skrócono trasę do Zwardonia już w grudniu 2010 r. Tylko częściowo zastąpili je przewoźnicy z państw ościennych, np. do Zwardonia dojeżdżają z Żyliny składy tamtejszego przewoźnika.

W woj. śląskim samorząd nie zdecydował się dotować przekraczania granicy przez swoje pociągi. Od tego czasu połączenia do Cieszyna oznaczały możliwość dotarcia jedynie do peryferyjnej stacji po polskiej stronie (zamiast do dużego dworca na ważnej linii w czeskiej części tego miasta), a na linii do Bohumina ostatnią stacją stały się Chałupki.

Przewiduje to umowa obu przewoźników podpisana w ostatni piątek w Bohuminie. Plany przedłużenia dotychczasowych połączeń kolejowych (z Katowic, Rybnika i Raciborza) do przygranicznych Chałupek o kilka kilometrów dalej – do położonego po czeskiej stronie Bohumina sygnalizował już w marcu br. marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa.

Połączenie z Bohuminem da woj. śląskiemu skomunikowanie z czeską siecią kolejową, w tym m.in. często jeżdżącymi i szybkimi pociągami do Pragi. Od kilku lat regionalne składy Przewozów Regionalnych, a potem Kolei Śląskich, dojeżdżały w Chałupkach, Cieszynie i Zwardoniu do ostatnich stacji po polskiej stronie granicy - ze względu na problemy z finansowaniem tzw. połączeń transgranicznych.

Pozostało 83% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Transport
Jak się promują lotniska. Wielki smok, bitwa kickbokserów i kaczka po pekińsku
Transport
Boeing nie chce na razie rozmawiać o podwyżce płac
Transport
W PKP Cargo pracownicy stracili kolejne przywileje
Transport
Dyrektor Alstom Henri Poupart-Lafarge: Pociągi dla Europy będą produkowane w Europie