Aktualizacja: 05.12.2015 12:42 Publikacja: 05.12.2015 12:42
Foto: Bloomberg
Rosawtodor (odpowiednik naszego GDDKiA) ogłosił, że system poboru opłat, który zaczął pracę na federalnych drogach od 15 listopada, nie działa prawidłowo, podała agencja TASS. Szef agencji Roman Starowojt przyznał, na dzisiejszej konferencji z udziałem policji drogowej i protestujących kierowców ciężarówek, że koncesjonariusz systemu poniesie konsekwencje finansowe za złą pracę systemu Platon.
- Sprawdzanie systemu rozpoczęliśmy trzy dni po jego uruchomieniu. Od początku były z tym kłopoty. System nie działał prawidłowo. Obecnie sprawdzamy, jak zachowywał się w tej sytuacji koncesjonariusz. Za każdy błąd w rodzaju zawieszenia się strony internetowej, wydłużonego czasu pracy call-center, brak dostępu do systemu - przewidziane są kary finansowe - zapewniał Starowojt.
Otwieramy program „Polskie morze”, którego pierwszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa Bałtyku — zapowied...
Republiki bałtyckie nie zbudowały na czas linii kolejowej, która umożliwiłaby transport wojsk NATO w przypadku w...
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas