Konduktorzy chcą zepsuć święta Francuzom. Premia 600 euro to mało

Minister gospodarki i finansów Francji Bruno Le Maire wezwał dyrekcję kolei SNCF do rozwiązania w ciągu kilku godzin strajku konduktorów, który wywołał odwołanie 60 proc. połączeń w święta i w nowy rok i dotyczy 200 tys. podróżnych.

Publikacja: 22.12.2022 16:48

Konduktorzy chcą zepsuć święta Francuzom. Premia 600 euro to mało

Foto: AFP

- Trzeba zaprzestać strajku. Pracownicy SNCF, który go zapowiedzieli na ten weekend, powinni z tego zrezygnować i wysłuchać uprawnionego żądania obywateli, aby mogli spotkać się z rodzinami w dobrych warunkach - oświadczył w czwartek rzecznik rządu, Olivier Véran. - To nas skłania do zastanowienia się nad ramami pozwalającymi zapewnić w każdych okolicznościach ciągłość dostępu do usług publicznych w naszym kraju - dodał w relacji AFP. Wcześniej minister Bruno Le Maire wezwał dyrekcję kolei do rozwiązania problemu strajku w święta. - Oczekujemy dziś od dyrekcji SNCF, by w ciągu najbliższych godzin znalazła rozwiązanie. Powinna znaleźć sposoby i środki wyjścia z tego konfliktu --oświadczył w rozgłośni Sud Radio.

Czytaj więcej

Strajk pomógł. Kolejarze z SNCF dostali podwyżkę

Dyrekcja zaproponowała wcześniej kierownikom składów premię 600 euro rocznie z częścią wchodzącą do zarobków w 2024 r., i dodatkowe odszkodowanie (inflacyjne) 600 euro rocznie. Strajkujący uznali, że to za mało. Francuscy kolejarze strajkują od 1947 r., ale rzadko robili to w święta - pisze „La Tribune”. Obecny protest jest czternasty w grudniu od 2002 r. Najdłuższy strajk w historii SNCF trwał 27 dni od 5 grudnia 2019 i kosztował 614 mln euro.

- Niestety, jest za późno jeśli chodzi o świąteczny weekend - przyznał w RTL prezes SNCF, Jean-Pierre Farandou - ale nie ma powodu, aby dwukrotnie karać Francuzów. Nie rozumiem tego strajku, żaden inny związek na wzywa do strajku.

Podróżni, których połączenia odwołano otrzymają podwójną wysokość ceny biletu - zapowiedział w kanale Franceinfo Christophe Fanichet, szef działu obsługi podróżnych SNCF Voyageurs. Inni chętni będą mogli bezpłatnie wymienić bilet na inne połączenie. Ta inicjatywa będzei kosztować kolej kilkadziesiąt milionów euro.

Od listopada dyrekcja kolei nie może nawiązać dialogu z krajową organizacją konduktorów ASCT, liczącą 3500 członków, która nie przyznaje się do powiązań ze związkami zawodowymi i domaga się większego uznania specyfiki tego zawodu.

W biznesie rzadko dochodzi do długotrwałej próżni. Perspektywa braku połączeń kolejowych dla 200 tys. osób w ciągu 2 najbliższych weekendów ożywiła działalność rywali. Włoska Trenitalia, sieci autokarowe Blablacar i Flixbus, Air France, easyJet wskoczyły w powstałą lukę, po anulowaniu przez francuską kolej 60 proc. połączeń Konkurenci oferują swe usługi, ale znaczeni drożej. Bilet kolejowy Trenitalia na trasie Paryż- Lyon kosztuije 79-99 euro, podczas gdy średnia cena wnosi 38 euro. Bilet powrotny może dojść do 135 euro. Ceny na 31 grudnia są bardziej przystępne, od 29 do 59 euro.

Flixbus potwierdził skok sprzedaży biletów o 20-25 proc. Sieć przewidziała na grudzień 330 autokarów, podczas gdy normalnie eksploatuje 250. Blablacar Bus postanowił zwiększyć kursowanie na kilku dużych trasach, gdzie odnotował większy popyt. Bilety na trasie Paryż-Lyon mogą dojść do 34-100 euro, a normalnie kosztują 10 euro, na trasie Paryż-Rouen pozostaną na zwykłym poziomie 10-20 euro. Zwiększyła się popularność wspólnego korzystania z cudzego pojazdu (covoiturage); Blablacar zarezerwował 300 tys. miejsc na świąteczny weekend; jedno miejsce będzie kosztować 40-70 euro, normalnie kosztuje 10-40 euro. easyJet stwierdził wzrost o 20 proc. popytu na niektórych połączeniach krajowych. Air France informuje o większym wypełnieniu samolotów w lotach pod koniec grudnia.

- Trzeba zaprzestać strajku. Pracownicy SNCF, który go zapowiedzieli na ten weekend, powinni z tego zrezygnować i wysłuchać uprawnionego żądania obywateli, aby mogli spotkać się z rodzinami w dobrych warunkach - oświadczył w czwartek rzecznik rządu, Olivier Véran. - To nas skłania do zastanowienia się nad ramami pozwalającymi zapewnić w każdych okolicznościach ciągłość dostępu do usług publicznych w naszym kraju - dodał w relacji AFP. Wcześniej minister Bruno Le Maire wezwał dyrekcję kolei do rozwiązania problemu strajku w święta. - Oczekujemy dziś od dyrekcji SNCF, by w ciągu najbliższych godzin znalazła rozwiązanie. Powinna znaleźć sposoby i środki wyjścia z tego konfliktu --oświadczył w rozgłośni Sud Radio.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Magdalena Jaworska-Maćkowiak, prezes PAŻP: Gotowi na lata, a nie tylko na lato
Transport
Chiny potajemnie remontują rosyjski statek przewożący broń z Korei Północnej
Transport
Cywilna produkcja ciągnie Boeinga w dół
Transport
PKP Cargo ma nowy tymczasowy zarząd
Transport
Prezes PKP Cargo stracił stanowisko. Jest decyzja rady nadzorczej