Ryanair przegrywa w czeskim sądzie

Kiwi.com, czeska firma sprzedająca bilety lotnicze, wygrała z Ryanairem sprawę sądową. Irlandczycy uważają, że Kiwi.com w niewłaściwy sposób chroni dane pasażerów. Czeski sąd konstytucyjny był innego zdania.

Aktualizacja: 30.08.2021 14:37 Publikacja: 30.08.2021 14:32

Ryanair przegrywa w czeskim sądzie

Foto: Fot. Pixabay

— Całkowicie nieuzasadniona była groźba Ryanaira, który zapowiedział, że nie będzie honorował kart pokładowych wydanych przez Kiwi.com — uznała sędzia Kateřina Šimáčková.

Zdaniem Ryanaira sposób, w jaki Kiwi.com chroni dane dotyczące pasażerów, uniemożliwiły mu bezpośredni kontakt z nimi w sytuacji, gdyby np. doszło do zmian godzin lotu bądź jego odwołania. Irlandczycy byli zdania, że Kiwi.com powinien udostępnić im znacznie więcej danych.

Wcześniej Sąd Regionalny w Brnie uznał, że Kiwi.com powinno hojniej dzielić się informacjami i dostosować swoje zasady do tych, które obowiązują w Ryanairze. Następnie sąd w Ołomuńcu, gdzie Kiwi.com złożył apelację, podtrzymał wyrok niższej instancji i nakazał, by czeska firma przekazała Ryanairowi adresy zamieszkania i adresy mailowe pasażerów, oraz wszystkie dane dotyczące kart kredytowych pasażerów.

Ostatecznie jednak Sąd Konstytucyjny uznał, że poprzednie wyroki były niezgodne z prawem i zasadami prowadzenia biznesu.

W tej całej sprawie oczywiście chodzi o pieniądze, a Ryanair chce, aby jak najwięcej pasażerów zakładało rezerwacje bezpośrednio u na jego stronach, a nie za pośrednictwem wyspecjalizowanych firm, którym za pośrednictwo musi płacić. Irlandczycy zapewniają, że tylko w ten sposób będzie w stanie zagwarantować najniższe ceny biletów.

Z kolei Kiwi.com argumentuje, że powinno mieć dostęp do sprzedaży biletów Ryanaira tak dla osób indywidualnych, jak i dla grup, a także całych pakietów wycieczkowych oraz prawo do drukowania kart pokładowych na własnym papierze. Bo na tym polega wolność z prowadzeniu biznesu. Już w czasie, kiedy sprawa znalazła się w czeskim sądzie Ryanair zagroził, że nie będzie honorował kart pokładowych wydanych przez Kiwi.com, ponieważ są „podrobione”. Czeska firma z kolei zapewnia, że nic nie słyszała jakoby jej karty miały nie być honorowane.

Jak dalej potoczy się ten spór? Mało jest prawdopodobne, aby Ryanair tak łatwo się poddał. Na razie jednak Irlandczycy muszą honorować wyrok czeskiego sądu.

— Całkowicie nieuzasadniona była groźba Ryanaira, który zapowiedział, że nie będzie honorował kart pokładowych wydanych przez Kiwi.com — uznała sędzia Kateřina Šimáčková.

Zdaniem Ryanaira sposób, w jaki Kiwi.com chroni dane dotyczące pasażerów, uniemożliwiły mu bezpośredni kontakt z nimi w sytuacji, gdyby np. doszło do zmian godzin lotu bądź jego odwołania. Irlandczycy byli zdania, że Kiwi.com powinien udostępnić im znacznie więcej danych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Transport
Branża lotnicza rozpala emocje. Temat kampanii wyborczych w całej Europie
Transport
Katastrofa w Baltimore. Zerwane łańcuchy dostaw, koncerny liczą straty
Transport
Nowy zarząd Portu Gdańsk. Wiceprezes z dyplomem Collegium Humanum
Transport
Spore różnice wartości inwestycji w branżach
Transport
Taksówkarze chcą lepiej zarabiać. Będzie strajk w Warszawie