Transportowcy walczą o przetrwanie

Poniedziałkowe protesty to dopiero początek walki z zachodnimi regulacjami wypychającymi polskie firmy z europejskiego rynku.

Aktualizacja: 23.03.2015 22:34 Publikacja: 23.03.2015 21:00

Zagrożonych jest kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy

Zagrożonych jest kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy

Foto: ZMPD

Tysiąc ciężarówek blokowało w poniedziałek 21 dróg w Polsce. Przewoźnicy walczą o przyszłość polskiego transportu drogowego na rynku europejskim. 25 marca wspólnie z czeskimi, rumuńskimi i węgierskimi kolegami będą protestować przed europarlamentem w Brukseli. – Nasze firmy są eliminowane z rynku europejskiego, który zdobyliśmy ciężką pracą. Francja i Niemcy wymyśliły płacę minimalną [8,5 i 9,61 euro na godz. – red.], Rosjanie od lat próbują nas eliminować, a polskie prawo jest dla nas coraz gorsze – mówi Jan Buczek, przewodniczący Komitetu Protestacyjnego Przewoźników.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Transport
100 zł za 8 dni jazdy pociągami. Koleje Śląskie kuszą na majówkę. A inni?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Transport
Singapurskie Changi nie jest już najlepszym lotniskiem na świecie
Transport
Polowanie na rosyjskie samoloty. Pomagają systemy śledzenia lotów
Transport
Andrzej Ilków, prezes PPL: Nie zapominamy o Lotnisku Chopina. Straciliśmy kilka lat
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Transport
Maciej Lasek: Nie wygaszamy projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego