Trzy razy Marciniak
Festiwal rozpoczną i zakończą spektakle mistrzowskie - 8 listopada „Druga kobieta" Grzegorza Jarzyny z TR Warszawa i 15 listopada „ Księga Hioba" Eimuntasa Nekrosiusa z Meno Fortas Theatre. Spektakle konkursowe to: „Dziady" Radosława Rychcika z Teatru Nowego w Poznaniu, „Termopile polskie" Jana Klaty z Teatru Polskiego we Wrocławiu, „Wesele" Marcina Libera z Teatru Polskiego w Bydgoszczy, „Skąpiec" Eweliny Marciniak z Teatru Polskiego w Bydgoszczy oraz „Koń, kobieta, kanarek" Remigiusza Brzyka z Teatru Zagłębia w Sosnowcu.
Dwa razy Twardoch
Równie ciekawe będą pokazy towarzyszące. W Galerii Szyb Wilson Ewelina Marciniak zaprezentuje inscenizację „Morfiny" Szczepana Twardocha. Spektakl „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" według książki tego samego autora zaprezentuje Paweł Palcat.
W Sali Koncertowej Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia odbędzie się koncert „Wyspiański Koniecznego", zaś Michał Zadara pokaże widowisko „Chopin bez fortepianu" z udziałem Barbary Wysockiej, które wygrało niedawno festiwal w Bydgoszczy.
Charakter performansu będzie miał „Dezember Palast Proces" Jacka Jabrzyka i Sebastiana Majewskiego. Oskarżonym stanie się katowicki Pałac Grudnia. Spektakl nawiązuje do słynnych procesów sądowych wytaczanych budynkom czy przedmiotom. Teraz dotyczyć będzie on komunistycznej przeszłości budynku. Imprezie towarzyszyć będzie również „Reaktor Katowice". W różnych dzielnicach miasta odbywały się m.in. spotkania, pokazy filmowe i koncerty, a także inne spektakle czy koncerty.
Kieruje Katarzyna Janowska
Nowym dyrektorem artystycznym Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej Interpretacje została Katarzyna Janowska, szefowa TVP Kultura. - Zmieniona, odnowiona edycja festiwalu odbywa się pod hasłem +wolność+. Kiedy w listopadzie wymyśliłam i przedstawiłam nowy pomysł na Interpretacje, który ma swoją ideę i zaproponowałam wolność, to nie przypuszczałam, że ten temat stanie się aż tak palący, aż tak trudny i budzący tak ogromne kontrowersje i to właśnie w kulturze – powiedziała dyrektor Katarzyna Janowska. — Nie chodziło mi tylko o wolność polityczną, ale o wolność osobistą, obyczajową, ekonomiczną, a życie przyniosło jeszcze bardzo ważną sprawę – wolność artysty, czyli przypadki odwoływania spektakli, przerywanie ich przed publiczność i inne.