Z pryszczami do teatru

W stołecznym Teatrze Dramatycznym rusza projekt „Młoda Scena”, którego celem jest zachęcenie młodzieży do chodzenia na spektakle

Publikacja: 01.10.2009 08:28

Spektakl "Wilk", aktor Marcin Tyrol

Spektakl "Wilk", aktor Marcin Tyrol

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

- Polskie sceny nie mają specjalnej oferty dla młodych - twierdzi Dorota Sajewska, zastępca dyrektora Dramatycznego i pomysłodawca projektu. - Proponujemy uczniom liceów i gimnazjów atrakcyjne przedstawienia i warsztaty.

[srodtytul]Dojrzewanie przez sztukę [/srodtytul]

Nowa inicjatywa jest kontynuacją zapoczątkowanej rok temu w Dramatycznym zmiany myślenia o teatrze. Wcześniej zrealizowano cykl performance i wykładów (podczas festiwalu „Warszawa Centralna. Stygmaty Ciała").

Pierwszą odsłoną obecnego projektu będzie premiera multimedialnego widowiska „Wilk" (3 października) w reżyserii Marcina Libera na podstawie powieści „Wilk Stepowy" Hermanna Hessego.

- Wystawiamy poważną prozę, bowiem traktujemy młodych widzów na równi z dorosłymi. Nie będziemy prowadzić ich za ręce jak dzieci - zapowiada Liber. Artysta znany jako reżyser „Rekonstrukcji poety", według dramatu Herberta, wykorzysta w spektaklu m.in. muzykę awangardowej kompozytorki Aleksandry Gryki. Przedstawieniu towarzyszyć będą warsztaty.

- Tematem widowiska i pierwszego cyklu zajęć z młodzieżą jest terroryzm - mówi Sajewska. - Pokażemy im nowoczesny teatr mówiący o współczesnych problemach. Chcemy wychować widownię zdolną zrozumieć w przyszłości trudne przedstawienia. Wysłaliśmy już informacje o premierze do szkół w Warszawie i okolicach - zainteresowanie jest ogromne.

[srodtytul]Inicjacja sceniczna[/srodtytul]

- Do warsztatów zaprosiliśmy twórców offowych i niezależne grupy artystyczne. Z pewnością zarażą młodzież niestandardowym podejściem do teatru - mówi Sajewska. Pierwsze zajęcia poprowadzi Marcin Liber. Po premierze „Wilka" zorganizuje specjalną próbę z udziałem aktorów. Wprowadzą oni uczestników do świata teatru, prezentując go „od kuchni" i zapraszając do rozmowy o sztuce i praktycznych zajęć.

- Lubię spotkania z młodymi. Mają świeże spojrzenie - bez dogmatów, rutyny i zblazowania. Dojrzali widzowie odbierają przedstawienia bardziej intelektualnie, a młodzież potrafi przeżywać teatr - mówi Liber.

Grupa Viuro poprowadzi drugi warsztat. Pokaże, jak wygląda praca zespołowa, udowadniając, że w sztuce nie istnieje indywidualna kreacja. A Justyna Sobczyk, pedagog teatralny, zrobi z młodzieżą parodię quizu zatytułowaną „Ile procent terrorysty masz w sobie?", która ma być pokazywana w Dramatycznym.

- Młodzi ludzie nie lubią teatru; uważają, że ma nieatrakcyjną formę i nie porusza interesujących ich tematów - mówi Justyna Sobczyk. - Uczestniczenie w pracach nad spektaklem często przekonuje do sceny. Prowokuje biorących udział w warsztatach, aby się otworzyli i byli sobą, bo przebywanie w grupie zwykle tłumi indywidualność.

Teatr Dramatyczny planuje już następną odsłonę „Młodej Sceny". Tematem mają być relacje Izraela z Palestyną.

Udział w warsztatach jest bezpłatny, zapisy rozpoczynają się w październiku.

Liczba miejsc ograniczona.

- Polskie sceny nie mają specjalnej oferty dla młodych - twierdzi Dorota Sajewska, zastępca dyrektora Dramatycznego i pomysłodawca projektu. - Proponujemy uczniom liceów i gimnazjów atrakcyjne przedstawienia i warsztaty.

[srodtytul]Dojrzewanie przez sztukę [/srodtytul]

Pozostało 91% artykułu
Teatr
Teatr. Magnetyczna Danuta Stenka w miłosnej tragedii kaszubskiej „Wòlô Bòskô”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Teatr
Gejowska bojówka w roli głównej. Grand Prix Boska Komedia'24 dla „Fobii”
Teatr
Kaczyński, Tusk, Hitler i Lupa, czyli „klika” na scenie
Teatr
Krzysztof Warlikowski i zespół chcą, by dyrektorem Nowego był Michał Merczyński
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Teatr
Opowieści o kobiecych dramatach na wsi. Piekło uczuć nie może trwać