Cyd – premiera Cyda w reżyserii Ivana Alexandre w Polskim

Francuski reżyser Ivan Alexandre wystawia „Cyda" Pierre'a Corneille'a. W jego spektaklu znajdziemy nawiązania do teatralnej tradycji, ale także inspiracje filmowe oraz pomysły zaczerpnięte z kultury Dalekiego Wschodu.

Publikacja: 30.04.2011 10:31

Roderyk wyzywa na pojedynek ojca swej ukochanej Szimeny. Ma świadomość, że jeśli zwycięży, utraci mi

Roderyk wyzywa na pojedynek ojca swej ukochanej Szimeny. Ma świadomość, że jeśli zwycięży, utraci miłość, a jeśli stchórzy – okryje się hańbą

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Bohaterem XVII-wiecznej tragikomedii jest Roderyk (Paweł Krucz), dzielny rycerz, który broniąc honoru rodziny, wyzywa na pojedynek ojca swej ukochanej Szimeny (Marta Kurzak). Ma świadomość, że jeśli zwycięży, utraci miłość, a jeśli stchórzy – okryje się hańbą.

Reżyser przyznaje, że intryga osnuta wokół dwojga młodych wplątanych w walkę skłóconych rodów nasuwa skojarzenia z Szekspirowskim „Romeem i Julią". A ponieważ to historia pełna przemocy, w której rodzina jest najważniejsza, można w niej szukać także analogii do „Ojca chrzestnego" Mario Puzo. Ale inspiracji było więcej.

– Dostarczyły mi ich wschodnie sztuki sceniczne oparte na ruchu i symbolicznych gestach, takie jak japoński teatr n? czy hinduskie tańce – mówi Alexandre. – Podczas pracy sięgnąłem także do tekstów z epoki opisujących techniki wystąpień publicznych. Były przeznaczone nie tylko dla aktorów, ale również dla księży i adwokatów.

– Spektakl jest próbą rekonstrukcji dawnego sposobu gry aktorskiej – dodaje Olgierd Łukaszewicz, kreujący rolę Diega, ojca głównego bohatera. – Reżyser na pierwszej próbie kazał nam zapomnieć o realistycznym sposobie gry oraz nawykach z filmu i telewizji.

Paweł Krucz przyznaje, że występ w tym spektaklu, ignorującym teatralne mody, traktuje jak wyzwanie.

– Rok temu skończyłem Akademię Teatralną – mówi. – Teraz mam szansę pokazać, czego się nauczyłem. Jeśli jej nie wykorzystam, będzie to upadek z wysokiego konia.

„Cyd", tragikomedia Pierre'a Corneille'a, reż. Ivan Alexandre, wyk. Olgierd Łukaszewicz, Paweł Krucz, Marcin Jędrzejewski, Marta Kurzak, Teatr Polski, Warszawa, ul. Karasia 2, bilety: 25 – 65 zł, rezerwacje: tel. 22 826 92 76, premiera: piątek (29.04), godz. 19, kolejny spektakl: sobota (30.04), godz. 19

 

Bohaterem XVII-wiecznej tragikomedii jest Roderyk (Paweł Krucz), dzielny rycerz, który broniąc honoru rodziny, wyzywa na pojedynek ojca swej ukochanej Szimeny (Marta Kurzak). Ma świadomość, że jeśli zwycięży, utraci miłość, a jeśli stchórzy – okryje się hańbą.

Reżyser przyznaje, że intryga osnuta wokół dwojga młodych wplątanych w walkę skłóconych rodów nasuwa skojarzenia z Szekspirowskim „Romeem i Julią". A ponieważ to historia pełna przemocy, w której rodzina jest najważniejsza, można w niej szukać także analogii do „Ojca chrzestnego" Mario Puzo. Ale inspiracji było więcej.

Teatr
Wojna o teatr w Kielcach skończy się zarządem komisarycznym w Świętokrzyskiem?
Teatr
Ministra Wróblewska: Wojewoda świętokrzyski skontroluje konkurs w teatrze w Kielcach
Teatr
Drugi konkurs w kieleckim teatrze „ustawiony” pod osobę PiS z TVP Kielce?
Teatr
Czy „aniołek Kaczyńskiego” wywoła piekło w kieleckim Teatrze im. Żeromskiego?
Teatr
Czy władze Świętokrzyskiego ustawiały konkurs na dyrektora teatru w Kielcach?