Minister finansów znalazł się między młotem a kowadłem. Musi przekonywać, że kasa państwa jest w dobrej kondycji. Rodzi to jednak wielomiliardowe roszczenia koalicjantów, których budżet nie jest w stanie udźwignąć.
Nie dajmy się nabrać narracji, że obniżka składki zdrowotnej oznacza zapaść w ochronie zdrowia. Jest wręcz odwrotnie: obniżka ta powinna uruchomić debatę o efektywności wydatków zdrowotnych i nowych źródłach finansowania ochrony zdrowia – piszą Ryszard Petru, poseł Polski 2050 Szymona Hołowni, oraz doradcy ekonomiczni partii Ryszard Wojtkowski i Andrzej Sadkowski.
Jednym ze sposobów na zmniejszenie deficytu w kasie państwa mają być niewykorzystane nadwyżki w różnych funduszach pozabudżetowych. „To wszystko są żarty” – komentują ekonomiści. – Tam na pewno nie znajdzie się potrzebne 90–100 mld zł – wyjaśnia Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych.
Nowa władza nie zakręciła kurka z pieniędzmi - pisze "Fakt" informując, że w ciągu kilku miesięcy w dziesięciu ministerstwach rządu Donalda Tuska na nagrody wydano ponad 20 milionów złotych.
Jest wielka zmiana podatkowa. Jak na wielki rząd przystało. Będzie podwyższenie ryczałtu za najem nieruchomości. Co prawda rząd PO kontynuuje pisowski Ład, bo przecież PiS ten swój Ład nazwa Polskim. Skoro więc PO go przyjęła, to mamy niezbity dowód, że PiS miał rację – Nowy Ład jest Polskim Ładem. No albo PO–PiS-owym Ładem.
Zakończyło się spotkanie Grupy Bilderberg. Pytany o najważniejszy dla Polski poruszony temat uczestnik rozmów, minister finansów Andrzej Domański, wymienił powszechne deklaracje wsparcia dla Ukrainy.
W budżecie państwa na koniec marca br. odnotowano 24 mld zł deficytu i "budżet wygląda całkiem dobrze", poinformował minister finansów Andrzej Domański w Radiu Zet.