Niemcy w szoku po zbrodni imigranta

Gwałt i morderstwo dokonane przez szukającego azylu Irakijczyka obnażają po raz kolejny bezradność władz imigracyjnych.

Aktualizacja: 11.06.2018 19:36 Publikacja: 11.06.2018 19:03

Niemcy w szoku po zbrodni imigranta

Foto: AFP

Ciało 14-letniej Susanne F. znaleziono w pobliżu torów kolejowych pod Wiesbaden po dwutygodniowych poszukiwaniach. Dziewczyna zaginęła 22 maja. W sobotę do Niemiec przetransportowano z Erbilu w irackim Kurdystanie 20-letniego Irakijczyka Alego Baszara. Uciekł po dokonaniu gwałtu i morderstwa Susanne. Przyznał się jedynie do morderstwa.

Do Niemiec przybył wraz z falą uchodźców i imigrantów latem 2015 roku. Jego podanie o azyl zostało odrzucone pod koniec grudnia 2016 roku, lecz nadal przebywał w Niemczech, składając odwołania. Co więcej, był nawet oskarżony przez przez 11-letnią dziewczynkę o gwałt w schronisku dla uchodźców.

Niemieckie media pełne są obecnie pretensji pod adresem władz i policji, które działają niezrozumiale apatycznie w podobnych sytuacjach. Wszystko to dzieje się w sytuacji skandalu w urzędzie ds. uchodźców w Bremie, gdzie można było uzyskać azyl za pieniądze poprzez podejrzanych adwokatów.

Morderstwo Susanne wywołało także oburzenie w społeczeństwie. Nie było pierwszą zbrodnią dokonaną przez azylantów. Nastąpiło w czasie, gdy ostatecznie uległo już zmianie nastawienie społeczeństwa do uchodźców. Już w lecie 2015 roku, gdy do Niemiec dotarła fala uchodźców, pojawiały się głosy o nieuchronnych negatywnych konsekwencjach otwarcia granic dla wszystkich chętnych. „Kultura powitalna przekształca się obecnie w kulturę furii i niezadowolenia” – pisze „Focus”.

Momentem przełomowym była noc sylwestrowa 2015/2016 w Kolonii, gdzie doszło do masowych ataków seksualnych na kobiety. Rok później wstrząsnęła Niemcami informacja o gwałcie i morderstwie studentki we Freiburgu przez przybysza z Afganistanu. Kolejny rok minął do morderstwa w Kandel, gdzie także uchodźca z Afganistanu zabił swą niemiecką przyjaciółkę za to, że chciała z nim zerwać.

Duży szok wywołują informacje, jak na przykład ta o gwałcie na niemieckim chłopcu na jedej z pływani – sprawcą był uchodźca, który tłumaczył, że nie mógł się powstrzymać, bo nie miał od dawna kontaktów seksualnych.

Ze statystyk wynika, że przestępstwa na tle seksualnym stanowią mniej niż jeden procent wszystkich przestępstw dokonywanych przez imigrantów i uchodźców ostatniej fali. W okresie styczeń–wrzesień ubiegłego roku policja kryminalna zanotowała 4,3 tys. różnego rodzaju aktów przemocy o podłożu seksualnym w wykonaniu imigrantów przybyłych do Niemiec w ciągu ostatnich lat.

– Takie wydarzenia umacniają pozycję Alternatywy dla Niemiec (AfD) i zmniejszają zaufanie obywateli do rządu kanclerz Merkel – zwraca uwagę „Rzeczpospolitej” Jochen Staadt, politolog z Wolnego Uniwersytetu w Berlinie.

AfD ma w sondażach już 14 proc. poparcia, ledwie kilka punktów procentowych mniej niż SPD, partia koalicji rządowej. Czterech obywateli na pięciu jest obecnie zdania, że rząd nie radzi sobie z problemem imigracji. Merkel bierze winę za nieudolny system na siebie i obiecuje kolejną korektę polityki imigracyjnej. Mają powstać specjalne zamknięte centra dla imigrantów, co ma ułatwić ich deportację.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022