Obecnie policjanci sprawdzają czy w podejrzanej walizce znalezionej na terenie stacji znajdują się materiały wybuchowe.
Rzeczniczka lokalnej policji poinformowała, że służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo na stacji Sants w Barcelonie stwierdziły obecność obiektu przypominającego kształtem bombę w walizce pozostawionej na dworcu o 8 czasu lokalnego.
Na miejsce wysłano policyjnych saperów.
Po sprawdzeniu - zgodnie z procedurą bezpieczeństwa - dwóch ewakuowanych pociągów, stacja znów funkcjonuje normalnie. Informacja o wznowieniu ruchu pociągów pojawiła się po ok. dwóch godzinach. Policja nie poinformowała dotychczas czy alarm był fałszywy.
Kilka godzin później policja nakazała ewakuację stacji w Madrycie - podała hiszpańskie przedsiębiorstwo kolejowe Renfe. Policja nie podała powodu ewakuacji dworca w stolicy kraju.