Pacjenci - starsza kobieta z północnej Kalifornii, z historią chorób przewlekłych, uczennica liceum w Everett w stanie Waszyngton oraz pracownik szkoły w Portland w stanie Oregon - nie podróżowali ostatnio za granicę, nie mieli kontaktów z turystami z centrów epidemii, ani tym bardziej z osobami zarażonymi - poinformowały władze.
Wcześniej w Stanach Zjednoczonych zanotowano przypadki infekcji u trzech osób, ewakuowanych z Wuhan, 14 osób, które wróciły z innych regionów w Chinach (oraz ich małżonków) oraz 42 amerykańskich pasażerów z wycieczkowca Diamond Princess.
- Musimy zacząć podejmować ważne dodatkowe działania, aby przynajmniej spowolnić epidemię tak bardzo, jak to możliwe - powiedziała dr Sara Cody, dyrektor departamentu zdrowia publicznego hrabstwa Santa Clara.
Nowe przypadki koronawirusa oznaczają, że infekcja może rozprzestrzeniać się mimo zastosowania takich środków jak kwarantanny. Jednak zdaniem władz nadal ryzyko szerokiego rozprzestrzenia się COVID-19 jest niskie.
Jak pisze agencja Associated Press, władze nie przejmują się możliwością o swobodne rozprzestrzenianie się infekcji, ponieważ koronawirus rozprzestrzenia się tylko poprzez „bliski kontakt, przebywanie w odległości sześciu stóp od kogoś przez tak zwany dłuższy czas” - jak ujął dr James Watt, stanowy epidemiolog z Kalifornii.