– Muzułmanie powinni wrócić tam, skąd pochodzą, za Morze Śródziemne – oświadczyła 50-letnia prawniczka. Organizacje muzułmańskie są oburzone. Prokuratura wszczęła śledztwo. Za podżeganie do nienawiści pani Winter grożą dwa lata więzienia.
20 stycznia Graz wybiera nowe władze. Susanne Winter jest czołową kandydatką FPÖ do rady miasta. Podczas wiecu wyborczego oświadczyła zdumionym słuchaczom, że miastu grozi „fala imigrantów, która spowoduje, że za 20 lat połowę mieszkańców będą stanowić muzułmanie”. – Musimy uniknąć totalitarnego systemu, jakim jest islam – powiedziała i dodała, że „Mahomet, który miał za życia sześcioletnią żonę, dziś byłby postrzegany jako pedofil”. Według niej Prorok napisał Koran w czasie „napadów epilepsji”, a „muzułmańscy mężczyźni masowo gwałcą dzieci”.
Pełnomocnik rządu ds. integracji Omar Al Rawi powiedział, że od tego występu „zbiera mu się na wymioty”. Wiceburmistrz Grazu, socjaldemokrata Walter Ferk, widzi w wypowiedziach Winter „nieukry- wany rasizm”.
FPÖ jednak wciąż stoi za nią murem i twierdzi, że jej opinie „opierają się na faktach”. Nie jest to zresztą jej pierwsza prowokacja.Wraz ze swym synem, działaczem młodzieżówki FPÖ, zaproponowała niedawno, aby w parku miejskim w Grazu wypuszczono owcę. Akcja pod tytułem „Sodomia zamiast gwałtu” miała „zmniejszyć ilość gwałtów dokonanych przez muzułmanów”.