Podczas szczytu w Bukareszcie członkowie NATO zgodzili się, że tarcza antyrakietowa powinna zostać rozszerzona na całą Europę i wezwali Rosję do wycofania sprzeciwu w tej sprawie. Amerykańskie media uznały to za duży sukces George'a Busha. Kandydaci demokratów w wyborach prezydenckich są jednak sceptyczni.
Senator Obama cieszy się z postępu osiągniętego w Bukareszcie. - Nie możemy się jednak spieszyć z budową systemu, który nie został jeszcze sprawdzony - oświadczył rzecznik prasowy senatora z Illinois Bill Burton.
Główny doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego Hillary Clinton Lee Feinstein stwierdził, że osiągnięcie porozumienia w sprawie tarczy antyrakietowej w ramach Paktu Północnoatlantyckiego odbyło się zbyt dużym kosztem. - Szczyt w Bukareszcie doprowadził do zachwiania harmonii w NATO i dał okazję Rosji do wywołania podziałów wewnątrz Sojuszu - oświadczył Feinstein.