Gwiazdy Obamy

Prezydent elekt kompletuje ekipę. Zgodnie z zapowiedziami Hillary Clinton będzie sekretarzem stanu. To tylko jedna z gwiazd zespołu ds. bezpieczeństwa narodowego - pisze Piotr Gillert z Waszyngtonu

Publikacja: 01.12.2008 19:46

Niedawno zarzucali sobie brak doświadczenia w polityce międzynarodowej, niedługo będą ją wspólnie kształtować. Barack Obama ogłosił wczoraj, że mianuje na stanowisko sekretarza stanu swą „drogą przyjaciółkę” Hillary Clinton. – Zawsze ją podziwiałem i nie mam wątpliwości, że jest właściwą osobą. Będzie w tej roli znakomita – wyjaśniał, wywołując uśmiech satysfakcji na twarzy dawnej rywalki.

Na konferencji prasowej w Chicago nowy prezydent przedstawił zespół osób, które będą odpowiedzialne za bezpieczeństwo Ameryki i jej pozycję w świecie. Szef Pentagonu Robert Gates pozostanie na stanowisku. – Muszę dalej wypełniać moją służbę, jakże mógłbym postąpić inaczej – stwierdził Gates, przyjmując nominację. Na czele ogromnego Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który jest odpowiedzialny m.in. za kontrolę imigracji i bezpieczeństwo lotnisk, stanie niezwykle popularna gubernator Arizony Janet Napolitano.

Prokuratorem generalnym ma zostać pierwszy w historii Afroamerykanin na tym stanowisku Eric Holder, dawny wiceprokurator w administracji Billa Clintona. Ambasadorem przy ONZ będzie jedna z głównych doradczyń ds. międzynarodowych w sztabie Obamy Susan Rice (niespowinowacona z obecną szefową amerykańskiej dyplomacji Condoleezzą Rice). Kluczową pozycję doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego, koordynującego działania innych członków gabinetu, zajmie emerytowany generał marines i były głównodowodzący wojsk NATO w Europie James Jones.

Pytany przez dziennikarzy, czy nie obawia się konfliktów wśród tylu politycznych gwiazd, Obama odparł, że nie boi się silnych osobowości i zdecydowanych poglądów, a ostateczna decyzja będzie należeć do niego.– Większość z tych osób już ze sobą pracowała. Poza tym nie zgodziłyby się na objęcie stanowisk, a ja bym ich im nie zaproponował, gdybyśmy nie mieli wspólnej wizji. Każdy z członków mojego zespołu podziela przekonanie, że sile musi towarzyszyć mądrość. Potęgę militarną i gospodarczą Ameryki trzeba pożenić z naszymi ideami i ideałami – wyjaśniał.

Wiceprezydent elekt Joseph Biden, do niedawna jeden z głównych ekspertów od polityki zagranicznej w Kongresie, nazwał zebrany przez Obamę zespół „jednym z najbardziej utalentowanych w historii Ameryki”. W krótkim przemówieniu Hillary Clinton potwierdziła, że zamiarem nowej administracji będzie ponowne „wyciągnięcie ręki do świata”.

W pierwszych komentarzach amerykańskie media zauważają jednak, że ekipa Obamy składa się z osób prezentujących twardszą linię od tej, którą zapowiadał w czasie kampanii. Gates to główny wykonawca strategii zwiększenia liczebności amerykańskich wojsk w Iraku i przeciwnik wyznaczenia sztywnego terminu wycofania ich znad Eufratu. Przeciw takiemu rozwiązaniu wypowiadał się także Jones. Obama, który podczas kampanii zapowiadał wyjście z Iraku w ciągu 16 miesięcy, wyjaśnił, że zawsze chodziło mu o oddziały bojowe i rozumie konieczność utrzymania dłuższej obecności. – Będę słuchał rad dowódców i dbał o bezpieczeństwo oddziałów – dodał Obama. Podobnie mówi o strategii w Iraku George W. Bush.

Niedawno zarzucali sobie brak doświadczenia w polityce międzynarodowej, niedługo będą ją wspólnie kształtować. Barack Obama ogłosił wczoraj, że mianuje na stanowisko sekretarza stanu swą „drogą przyjaciółkę” Hillary Clinton. – Zawsze ją podziwiałem i nie mam wątpliwości, że jest właściwą osobą. Będzie w tej roli znakomita – wyjaśniał, wywołując uśmiech satysfakcji na twarzy dawnej rywalki.

Na konferencji prasowej w Chicago nowy prezydent przedstawił zespół osób, które będą odpowiedzialne za bezpieczeństwo Ameryki i jej pozycję w świecie. Szef Pentagonu Robert Gates pozostanie na stanowisku. – Muszę dalej wypełniać moją służbę, jakże mógłbym postąpić inaczej – stwierdził Gates, przyjmując nominację. Na czele ogromnego Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, który jest odpowiedzialny m.in. za kontrolę imigracji i bezpieczeństwo lotnisk, stanie niezwykle popularna gubernator Arizony Janet Napolitano.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021