Tyle czasu potrzeba na ratyfikację dokumentu przez wszystkie państwa. – Potwierdziliśmy europejską perspektywę dla Bałkanów. Nie tylko otwieramy drzwi dla Chorwatów, ale też jasno powiedzieliśmy, że nie zamykamy ich za nimi – powiedział Herman Van Rompuy, przewodniczący Rady Europejskiej. Status kandydata ma Czarnogóra, negocjacje akcesyjne mogą się rozpocząć w czerwcu 2012 roku. Serbia czeka na przyznanie statusu kandydata, decyzja w tej sprawie może zapaść na kolejnym unijnym szczycie w marcu 2012 roku. Przez długi czas perspektywa dla Serbii była blokowana z powodu braku współpracy z haskim trybunałem ds. zbrodni w byłej Jugosławii. W lipcu aresztowano ostatniego z poszukiwanych, Gorana Hadżicia, przeszkodą są jednak incydenty na granicy Serbii z Kosowem.
Chorwacja wchodzi do UE 16 lat po wojnie, która kosztowała życie 20 tys. jej mieszkańców. – Nie oddajemy naszej ciężko wywalczonej niepodległości. Inwestujemy tylko jej część – powiedział prezydent Ivo Josipović. Według polskiego premiera znaczące jest, że Chorwacja wchodzi do Unii w czasie głębokiego kryzysu. – Decyzja Chorwacji, nadzieje i marzenia kolejnych państw, które aplikują do UE, pokazują, że Unia ma głęboki sens – stwierdził Donald Tusk.
—Anna Słojewska z Brukseli