Dwudziestosiedmioletniemu Marvinowi Rosalesowi Martinezowi, mieszkańcowi Hicksville na Long Island, po ponadrocznym śledztwie przyznano nagrodę w wysokości ponad miliona dolarów.
W październiku ubiegłego roku, podczas usuwania skutków huraganu Sandy, Martinez z stercie liści znalazł los na loterię "Week for Life". Według oświadczenia New York Lottery, Martinez jako pierwszy dostarczył kupon do placówki 7-Eleven, ale sklep nie mógł go zweryfikować.
Dopiero 9 listopada 2012 roku, gdy mężczyzna przyniósł kupon do centrum obsługi klientów loterii, urzędnicy potwierdzili, że jest to zwycięski los.
Następnie odbyło się roczne, drobiazgowe śledztwo, jak twierdzą organizatorzy loterii - standardowe, by potwierdzić ważność losu i ustalić jego właściciela.
Według rzecznika loterii, Lee Park, śledztwo nie wykazało, że Marvin Rosales Martinez nie jest prawnym właścicielem kuponu, ponieważ nigdzie nie wpłynął komunikat o zaginięciu lub kradzieży takiego losu.