57-letni Ryszard F. podróżował do Niemiec z zamiarem sprowadzenia dwóch samochodów. Ciało mężczyzny znalazł jeden z kierowców. Policja ustaliła, że mężczyzna został zastrzelony, a do morderstwa doszło kilka godzin przed ich przyjazdem.

Z kabiny ciężarówki zniknęła gotówka przeznaczona na zakup pojazdów. Mężczyzna zajmował się sprowadzeniem samochodów, które później sprzedał w Polsce.

Policjanci podejrzewają, że ofiara została wywabiona z samochodu, a po morderstwie ciało włożono na fotelu kierowcy.