Dostojnik przyznał, że Watykan "nie osądza osób, musi jednak potępić sam czyn". Zdaniem prezesa watykańskiej Akademii Życia, „samobójstwo na żądanie" jest absurdem, nie można bowiem uznać za obronę ludzkiej godności decyzji o odebraniu sobie życia, jak uczyniła młoda Amerykanka.
Brittany Maynard w zeszłym tygodniu odebrała sobie życie zażywając śmiertelną dawkę leków. Po tym, jak pół roku temu u 29-latki zdiagnozowano nieuleczalnego raka mózgu, ogłosiła światu w nagraniu, które umieściła w internecie, że zamierza "umrzeć z godnością". Maynard zaplanowała datę i miejsce własnej śmierci - na 1 listopada, tuż przed swoimi 30. urodzinami. W tym celu przeniosła się ze swoją rodziną z Kalifornii do stanu Oregon, którego mieszkańcy mogą otrzymać na receptę środki przyspieszające śmierć.
Czytaj także:
Zaplanowała, kiedy i jak umrze. Amerykanka chora na raka zrealizowała plan
Czytaj także: