Gian Enrico Rusconi, komentator spraw europejskich i niemieckich, uważa, że decyzja o zamknięciu granic przed uchodźcami wywołała zamęt, co może zakończyć się katastrofą.

Przywrócenie kontroli granicznych w Niemczech oznacza tyle, że uchodźcy zostali pozostawieni sami sobie. Jak pisze Polskie Radio, Rusconi uważa, że taka decyzja pociągnie za sobą różnego rodzaju konsekwencje. Nie wiadomo bowiem w jakich warunkach będą przebywali uchodźcy, którzy zatrzymani zostaną na niemieckiej granicy. Co więcej, kraje, które do tej pory były niechętne przyjmowaniu imigrantom, mogą zacząć atakować Unię Europejską i Niemcy.

Dodatkowo, uzasadnienie decyzji także jest bulwersujące: władze niemieckie przestały panować nad sytuacją związaną z imigrantami.