Sprawę bada od miesięcy specjalna komisja parlamentu Nadrenii Północnej-Westfalii (NRW), która otrzymała niedawno ekspertyzę znanego psychologa prawa Rudolfa Egga. Nie znalazł on dowodów, że sprawcy napaści seksualnych na kobiety w sylwestrową noc w Kolonii, zwłaszcza w pobliżu dworca kolejowego, przybyli do miasta w sposób zorganizowany.
Ich ataki na kobiety miały charakter spontaniczny. Bezkarność w działaniu sprawiła, że poczynali sobie coraz śmielej i bardziej brutalnie. Z danych policji wynika, że przez trzy godziny od 20.30 miała miejsce zdecydowana większość napaści seksualnych, nie wyłączając gwałtów. Po północy sprawcy zadowalali się na ogół rabunkiem. Druzgocąco wypadła ocena działań policji. Mimo wielu telefonicznych skarg, wezwań o pomoc i apeli poszkodowanych kobiet policja nie podjęła praktycznie żadnych działań.