Joe Biden nakazuje wycofanie części amerykańskich sił z Bliskiego Wschodu

Prezydent Joe Biden nakazał Pentagonowi wycofanie części sił z rejonu Zatoki Perskiej - informuje "The Wall Street Journal".

Aktualizacja: 02.04.2021 06:31 Publikacja: 02.04.2021 04:31

Joe Biden nakazuje wycofanie części amerykańskich sił z Bliskiego Wschodu

Foto: AFP

Jak czytamy w "Wall Street Journal" to pierwszy krok na drodze do zmiany skali zaangażowania wojskowego USA na Bliskim Wschodzie. Do ograniczenia potencjału wojskowego USA w tym rejonie dochodzi w czasie, gdy Arabia Saudyjska, bliski sojusznik USA w regionie, pada ofiarą ataków rakietowych i ataków z użyciem dronów przeprowadzanych z terytorium Jemenu i Iraku - pisze amerykański dziennik.

USA miały wycofać co najmniej trzy baterie rakiet Patriot z rejonu Zatoki Perskiej, w tym jedną z bazy sił powietrznych w Arabii Saudyjskiej, którą relokowano tam kilka lat temu, by wzmocnić ochronę stacjonujących w regionie wojsk USA.

Również inne zasoby wojskowe - w tym lotniskowiec - są przesuwane z rejonu Bliskiego Wschodu, by odpowiedzieć na potrzeby armii w innych częściach świata - twierdzą przedstawiciele amerykańskich władz, na których powołuje się "Wall Street Journal".

Rozważane są dalsze redukcje potencjału wojskowego USA na Bliskim Wschodzie - twierdzą źródła dziennika.

Biden, obejmując urząd, zapowiedział zmiany w relacjach USA z Arabią Saudyjską, co znalazło wyraz np. w zamrożeniu sprzedaży broni ofensywnej temu krajowi, którą Rijad wykorzystuje w czasie trwającej od sześciu lat interwencji wojskowej w Jemenie.

Biden upublicznił też raport wywiadu, z którego wynikało, że saudyjski następca tronu, książę Muhammad ibn Salman zatwierdził operację, której finałem było zamordowanie krytycznego wobec władz w Rijadzie dziennikarza, Dżamala Chaszukdżiego.

Jak czytamy w "Wall Street Journal" to pierwszy krok na drodze do zmiany skali zaangażowania wojskowego USA na Bliskim Wschodzie. Do ograniczenia potencjału wojskowego USA w tym rejonie dochodzi w czasie, gdy Arabia Saudyjska, bliski sojusznik USA w regionie, pada ofiarą ataków rakietowych i ataków z użyciem dronów przeprowadzanych z terytorium Jemenu i Iraku - pisze amerykański dziennik.

USA miały wycofać co najmniej trzy baterie rakiet Patriot z rejonu Zatoki Perskiej, w tym jedną z bazy sił powietrznych w Arabii Saudyjskiej, którą relokowano tam kilka lat temu, by wzmocnić ochronę stacjonujących w regionie wojsk USA.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 793
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790