Tort dla Benedykta XVI

Papież wezwał Amerykanów, by opierali swe decyzje polityczne i społeczne na zasadach moralnych. Benedykta XVI witały wczoraj na ulicach Waszyngtonu wielotysięczne tłumy.

Aktualizacja: 17.04.2008 12:31 Publikacja: 17.04.2008 00:42

Tort dla Benedykta XVI

Foto: Rzeczpospolita

– Przybywam jako przyjaciel i głosiciel Słowa Bożego, pełen szacunku dla tego wielkiego, pluralistycznego społeczeństwa – mówił przed Białym Domem papież. – Ojcze Święty, postanowiłeś przyjechać do Ameryki w dniu swoich urodzin, a urodziny spędza się zwykle wśród bliskich i przyjaciół – powiedział podczas powitania Benedykta XVI na rozległym trawniku przed Białym Domem George W. Bush.

W piękny poranek w oficjalnej ceremonii powitania Ojca Świętego wzięła udział rekordowa liczba gości. Według Białego Domu było ich nawet 12 tys. Uroczystość miała radosny, a zarazem podniosły nastrój. Gdy papież usiadł, zebrani głośno, nieco fałszując, odśpiewali mu „Happy Birthday” z okazji 81. urodzin. Zadowolony prezydent kiwał głową w rytm granej przez wojskową orkiestrę muzyki.

– Jestem przekonany, że stojąc przed coraz bardziej złożonymi kwestiami moralnymi i politycznymi, naród amerykański znajdzie w swej wierze cenne źródło wiedzy i inspiracji – powiedział papież. Podkreślił rolę wiary w demokracji. – Wolność to nie tylko dar, to także wezwanie do osobistej odpowiedzialności. Zachowanie wolności wymaga kultywowania cnoty, samodyscypliny, poświęcenia dla ogólnego dobra – powiedział Ojciec Święty. – God bless America! – zakończył, wywołując aplauz.

– Potrzebujemy twego przesłania, że każde życie jest święte. W świecie, w którym niektórzy przestali wierzyć, że da się rozróżnić dobro i zło, potrzebujemy twojego przesłania, by odrzucić tę dyktaturę relatywizmu – powiedział Bush w krótkim przemówieniu. Podkreślił, że Amerykanie, to „naród modlitwy”, w którego codziennym życiu wiara odgrywa niezwykle istotną rolę. – W świecie, w którym niektórzy przywołują imię Boga, by usprawiedliwić akty terroru, morderstwa i nienawiści, potrzebujemy twego przesłania, że Bóg to miłość – dodał.

Tysiące ludzi czekały wzdłuż trasy przejazdu papieża, by zobaczyć go choć przez moment. Wieczorem Benedykt XVI spotkał się z amerykańskimi biskupami. Dziś odprawi mszę na nowo wybudowanym stadionie baseballowym i wygłosi odczyt na Katolickim Uniwersytecie Ameryki.

– To, że wybrał tę flagową uczelnię katolicką, to wyrazisty sygnał – mówi „Rz” profesor Bronisław Misztal. Gdyby chciał podkreślić wartości takie jak przedsiębiorczość, wybrałby Notre Dame w Indianie. Gdyby zależało mu na kwestiach doktrynalnych, wybrałby jezuicki Uniwersytet Loyoli w Chicago. Wykład na naszej uczelni to symbol kontynuacji polityki sprawiedliwości społecznej Jana Pawła II – dodaje.

Rz: Czego się pan spodziewa po papieskiej pielgrzymce jako prezes stowarzyszenia katolików popierających prawo do aborcji?

Jon O’Brien: Mam nadzieję, że Benedykt XVI da się poznać jako papież, który potrafi słuchać zwyczajnych katolików, chce się od nich dowiedzieć, jak przeżywają wiarę, jaką rolę odgrywa ona w ich życiu. Taki słuchający papież mógłby zmniejszyć dystans, jaki dzieli dziś duchowieństwo od wiernych. Nie tylko w Ameryce, także w Polsce, Hiszpanii, Włoszech czy na Filipinach. Widać wyraźnie, że wierni nie słuchają hierarchii kościelnej w kluczowych kwestiach. W USA odsetek katoliczek w wieku powyżej 18, które mniej lub bardziej regularnie stosują antykoncepcję, sięga 97 procent. Aż 85 procent używa pigułek hormonalnych. Wniosek jest prosty: wierni przestali słuchać nauczania Kościoła w tych sprawach. Lobbing Watykanu przeciw antykoncepcji sprawia, że ludzie w krajach Trzeciego Świata nie mogą skutecznie bronić się przed zarażeniem wirusem HIV. Politycy w USA muszą zdawać sobie sprawę, że katoliccy wyborcy mają w wielu sprawach inne zdanie niż kościelna hierarchia.

W sprawie aborcji też?

Tak. Katolicy w Ameryce uciekają się do aborcji nie rzadziej niż ludzie innych wyznań czy ateiści. Tylko 22 procent amerykańskich wiernych zgadza się z Kościołem, że aborcja powinna być nielegalna. Aż 74 procent uważa, iż można głosować na kandydata, który popiera aborcję. W wielu kwestiach katolicy kierują się nie naukami Kościoła, lecz własnym sumieniem. Sami odpowiadają sobie na pytanie, co jest dobre, a co złe. Co jest dobre dla nich i dla ich rodzin. Od Watykanu wiele zależy. Ten papież, tak jak każdy inny, może znieść zakaz aborcji. To jest w jego mocy.

Ale kto powinien kogo słuchać? Może to wierni mają problem?

To nie jest tak, że w Kościele biskupi wyznaczają reguły, a my, wierni, mamy ich ślepo przestrzegać. Jeśli wierni w przytłaczającej większości odrzucają część nauk Kościoła, to oznacza, że coś jest z tymi naukami nie tak.Że nie są właściwe.

Wielu duchownych w Stanach Zjednoczonych mówi, że Amerykanie nie lubią poświęcenia, że nie rozumieją wartości cierpienia...

Oczekiwanie od ludzi, że będą się poświęcać, jest moim zdaniem wysoce niewłaściwe. Szczególnie dotyczy to krajów Trzeciego Świata, gdzie oznacza to często poświęcenie ludzkiego życia, jak w przypadku zrezygnowania z antykoncepcji. To hierarchia powinna poświęcić swoją dumę, wsłuchać się w siebie, zastanowić nad zmianą reguł.

– Przybywam jako przyjaciel i głosiciel Słowa Bożego, pełen szacunku dla tego wielkiego, pluralistycznego społeczeństwa – mówił przed Białym Domem papież. – Ojcze Święty, postanowiłeś przyjechać do Ameryki w dniu swoich urodzin, a urodziny spędza się zwykle wśród bliskich i przyjaciół – powiedział podczas powitania Benedykta XVI na rozległym trawniku przed Białym Domem George W. Bush.

W piękny poranek w oficjalnej ceremonii powitania Ojca Świętego wzięła udział rekordowa liczba gości. Według Białego Domu było ich nawet 12 tys. Uroczystość miała radosny, a zarazem podniosły nastrój. Gdy papież usiadł, zebrani głośno, nieco fałszując, odśpiewali mu „Happy Birthday” z okazji 81. urodzin. Zadowolony prezydent kiwał głową w rytm granej przez wojskową orkiestrę muzyki.

Pozostało 84% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1026
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022