Rz: Jak Kościół katolicki reaguje na dramat katolików w indyjskim stanie Orissa?
Marek Żurowski: Papież Benedykt XVI wystąpił niemal natychmiast, potępiając przemoc wobec chrześcijan. Zwykle Kościół na wydarzenia na świecie reaguje o wiele wolniej. Ale w Orissie jest rzeczywiście dramat. Zabijani są ludzie, niszczone kościoły. Na szczęście w innych indyjskich stanach jest o wiele lepiej, na przykład w Kerali, gdzie ludzie różnych wyznań bez problemu żyją obok siebie.
Czy organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie, którą pan reprezentuje, pomaga także indyjskim katolikom?
Jesteśmy gotowi wyruszyć z taką pomocą, ale musi o to poprosić miejscowy biskup znający potrzeby tamtejszych katolików. Na razie, jak rozumiem, w Orissie prowadzone są działania na płaszczyźnie polityczno-psychologicznej, po to, by uspokoić sytuację. Gdy tylko będzie to możliwe, na wniosek biskupa wkroczy nasza organizacja. Będziemy wspierać katolików w tym stanie w odbudowie tamtejszych świątyń i klasztorów. Jeśli Kościół jest w kłopocie, zawsze pomagamy. Działamy w 140 krajach świata.
Indie są bardzo drastycznym przykładem prześladowania chrześcijan. Gdzie jeszcze spotykają ich kłopoty?