Krym: desant emerytów z Rosji

Mer Moskwy Jurij Łużkow chciałby przesiedlić do Sewastopola część rosyjskich emerytów z Dalekiego Wschodu – twierdzą media

Aktualizacja: 11.08.2010 02:31 Publikacja: 11.08.2010 02:29

Pomnik Katarzyny II w Sewastopolu

Pomnik Katarzyny II w Sewastopolu

Foto: AFP

O zamiarach Łużkowa poinformowały krymskie portale i Niezależna Telewizja Sewastopola. Według nich burmistrz Sewastopola Walerij Saratow i mer Moskwy rozmawiali podczas obchodów dnia Rosyjskiej Marynarki Wojennej 25 lipca o przesiedleniu rosyjskich emerytów na Krym. Doradca burmistrza Igor Zdora, na którego powołują się media, twierdzi, że pomysł zrodził się w administracji prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.

– Chodzi o zmianę wizerunku Sewastopola. Miasto jest kojarzone z wojskiem i stacjonowaniem floty. Należy to zmienić. Trzeba przyciągać inwestorów – mówił Zdora.

Pomysłem są zaskoczeni krymscy politolodzy.

– Plan rozwoju Sewastopola, opracowany w 2004 roku, przewidywał przesiedlenie na Krym młodych rodzin z zacofanych regionów Ukrainy, bez perspektyw, między innymi z Donbasu. Na Krymie mieli szukać lepszego życia – mówił Władimir Arabadżi. Nie podoba mu się pomysł zrobienia z Sewastopola sypialni dla rosyjskich emerytów.

Jego zdaniem władze Sewastopola musiałyby najpierw ustalić z Rosją, kto zbuduje szpitale i przychodnie dla nowych mieszkańców oraz przedszkola dla wnuków, które przyjadą z dziadkami z Dalekiego Wschodu.

Zaskoczenia nie kryje Mustafa Dżemilew, szef krymskich Tatarów, deputowany opozycyjnej partii Nasza Ukraina.

– Muszę złożyć interpelację poselską i przyjrzeć się tej sprawie. Władze Ukrainy narzekają na krymskich Tatarów, którzy narobili im kłopotów, wracając w rodzinne strony, a jednocześnie występują z dziwacznymi pomysłami w sprawie zasiedlenia Krymu – mówił „Rz” Dżemilew. – Premier Mykoła Azarow proponował na przykład, by zamieszkali tu Koreańczycy uprawiający ryż.

Deputowany przypomniał, że Krym od dawna jest ulubionym miejscem pobytu starszego pokolenia Rosjan: radzieccy dygnitarze i generałowie KGB po przejściu na emeryturę osiedlali się na południowym brzegu półwyspu. Ukraińskie portale pisały o nowym domu starców nad Morzem Czarnym i o tym, że rosyjska flota nie chce płacić składek na ukraiński fundusz emerytalny.

Łużkow do niedawna miał zakaz wjazdu na Ukrainę za stwierdzenie, że „Sewastopol powinien być zwrócony Rosji”. Wczoraj burmistrz Sewastopola zapewniał, że nie rozmawiał z nim o przesiedlaniu emerytów na Krym.

O zamiarach Łużkowa poinformowały krymskie portale i Niezależna Telewizja Sewastopola. Według nich burmistrz Sewastopola Walerij Saratow i mer Moskwy rozmawiali podczas obchodów dnia Rosyjskiej Marynarki Wojennej 25 lipca o przesiedleniu rosyjskich emerytów na Krym. Doradca burmistrza Igor Zdora, na którego powołują się media, twierdzi, że pomysł zrodził się w administracji prezydenta Dmitrija Miedwiediewa.

– Chodzi o zmianę wizerunku Sewastopola. Miasto jest kojarzone z wojskiem i stacjonowaniem floty. Należy to zmienić. Trzeba przyciągać inwestorów – mówił Zdora.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021