Komorowski z wizytą w Pradze

Czy prezydenci Polski i Czech nadal będą się mocno wspierać

Publikacja: 23.02.2011 01:44

Prezydenci Komorowski i Klaus

Prezydenci Komorowski i Klaus

Foto: AFP

To było trzecie spotkanie Bronisława Komorowskiego z Vaclavem Klausem. I pierwsza oficjalna wizyta polskiego prezydenta w Pradze.

– Stosunki polsko-czeskie są znakomite. W polskiej polityce zagranicznej Republika Czeska zajmuje bardzo ważne miejsce – mówił Komorowski podczas uroczystej kolacji w Pałacu Prezydenckim. Klaus wypowiadał się w tym samym tonie. – Przeżywamy okres najbardziej intensywnej współpracy. Republika Czeska jest zainteresowana tym, by nasze partnerstwo trwało nadal – mówił.

Czy jest szansa, by między obu prezydentami zawiązała się taka przyjaźń, jaka łączyła Vaclava Klausa z Lechem Kaczyńskim?

– Tych relacji nie da się porównać. Klaus i Kaczyński byli bardzo ze sobą związani. Zawsze szukali okazji, by się spotkać. Jako eurosceptycy obaj byli outsiderami w Unii. Teraz tak nie będzie – mówi „Rz" Martin Ehl, szef działu zagranicznego dziennika „Hospodarskie Noviny".

W poniedziałek wieczorem Ehl uczestniczył w kolacji z udziałem obu prezydentów.

– Klaus zaczął swoje przemówienie od krytyki Unii Europejskiej. W mowie Komorowskiego wyczuwało się inne nastawienie – mówi. Ehl przypomina sobie podobną kolację sprzed roku, w której uczestniczył Lech Kaczyński. – Nie czytał z kartki. Mówił od  serca. Teraz kolacja odbyła się w dobrej atmosferze, ale tego ciepła nie było – przyznaje.

Peter Mach, były doradca czeskiego prezydenta, dziś lider Partii Wolnych Obywateli, podkreśla, że z żadnym politykiem Klausa nie łączyły takie stosunki jak z Lechem Kaczyńskim. – W Europie politycy często udają dobre relacje. Obejmują się na pokaz. A oni byli prawdziwymi przyjaciółmi, przyjaźniły się także ich żony – mówi „Rz". Nie wierzy, by powtórzyło się to z Bronisławem Komorowskim. – To będą poprawne, dobre relacje na  szczeblu prezydenckim. Ale bez osobistych, przyjacielskich uczuć – mówi.

Vaclav Klaus, największy eurosceptyk, zawsze mógł liczyć na Kaczyńskiego. Do ostatniej chwili krytykował traktat lizboński, a prezydent Polski podpisał go jako ostatni unijny przywódca.

– Myślę, że gdyby działo się to dziś, Klaus nie mógłby liczyć nawet na moralne wsparcie Komorowskiego. Obecny polski prezydent jest bardziej proeuropejski i rozsądny od  Klausa. Nie podziela jego poglądów w wielu sprawach, głównie dotyczących Unii. A w tych kwestiach Klaus i Kaczyński mówili jednym głosem – podkreśla w rozmowie z „Rz" czeski politolog Jirzi Pehe.

Czy zmiana relacji prezydentów może mieć wpływ na stosunki polsko-czeskie? – Na pewno nie. One będą dobre, choć na pewno mogłyby być lepsze. Prezydenci będą się mocno starali, by tak było, ale nie będzie w nich tego czegoś ekstra, co dało się zauważyć w relacji Klaus – Kaczyński – podkreśla Pehe.

Czeski prezydent – największy eurosceptyk – zawsze mógł liczyć na Lecha Kaczyńskiego

W Pradze polski prezydent rozmawiał m.in. o polityce wschodniej UE i cieszył się, że oba kraje mają zbliżone poglądy w tej sprawie. – Utrzymujemy rozliczne kontakty na całym świecie. Ale jestem głęboko przekonany, że obaj czujemy, że relacje polsko-czeskie są absolutnie najważniejsze w ramach wszystkich rozbudowanych kontaktów – mówił.

– Sądzę, że relacje prezydentów Polski i Czech już nigdy nie będą takie jak dawniej. Nie wiem więc, czy ich rozmowa będzie miała inny walor niż tylko protokolarny. Nie można jednak mieć pretensji do  prezydentów, że nie są przyjaciółmi – mówi „Rz" Karol Karski (PiS), wiceszef Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych.

To było trzecie spotkanie Bronisława Komorowskiego z Vaclavem Klausem. I pierwsza oficjalna wizyta polskiego prezydenta w Pradze.

– Stosunki polsko-czeskie są znakomite. W polskiej polityce zagranicznej Republika Czeska zajmuje bardzo ważne miejsce – mówił Komorowski podczas uroczystej kolacji w Pałacu Prezydenckim. Klaus wypowiadał się w tym samym tonie. – Przeżywamy okres najbardziej intensywnej współpracy. Republika Czeska jest zainteresowana tym, by nasze partnerstwo trwało nadal – mówił.

Pozostało 88% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021