W komentarzu redakcyjnym utrzymanym w niezwykle ostrym tonie wydawany przez świeckich katolików kwartalnik "Espacio Laical" żąda głębokich reform w gospodarce, mediach i instytucjach Kuby.

Nie zostawia suchej nitki na programie przygotowanym jako punkt wyjścia do "debaty" podczas zaplanowanej na 28 stycznia krajowej konferencji Komunistycznej Partii Kuby. Podkreśla, że byłoby niewybaczalne, gdyby Kubańczycy musieli po tej konferencji pogrzebać nadzieję na zmiany. Mimo skromnych reform podjętych przez Raula Castro "społeczeństwo czuje, że nie dzieje się nic wielkiego". Obywatele muszą mieć możliwość kierowania własnym życiem i wpływ na decyzje rządu. Organizacjom społecznym trzeba pozwolić na tworzenie własnych mediów – sugeruje pismo.

Gazeta zwraca uwagę na fakt, że większość obecnych przywódców KPK to 80-latkowie. Styczniowa konferencja jest "ostatnią szansą dla tak zwanego historycznego pokolenia na zaproponowanie znaczących zmian i wskazanie ludzi, którzy je przeprowadzą" – stwierdza.