Pastor Canon Giles Goddard zaprosił w piątek wiernych z liberalnej islamskiej organizacji do odprawienia modłów w zarządzanym przez siebie londyńskim kościele St. John's Waterloo. Grupa Inclusive Mosque (Meczet Włączający) promuje wspólną liturgie mężczyzn i kobiet dlatego bardzo niechętnie odnoszą się do niej bardziej konserwatywni muzułmanie, zaś islamscy radykałowie uznają jej członków za odszczepieńców.
Na modłach w kościele pojawiło się ok. 50 osób, a rodzaj „kazania" wygłosiła Amina Wahud, która już od 10 lat walczy z segregacją płci wśród religijnych muzułmanów. W rozmowie z dziennikarzem „The Independent" rzecznik grupy Inclusive Mosque wyraził radość jej członków z przejawu religijnej tolerancji i otwartości.
Niestety mniej radości odczuli anglikańscy koledzy pastora Goddarda, którzy dali wyraz swemu zdumieniu i niezadowoleniu z powodu przekroczenia uprawnień kapłańskich. Stephen Kuhrt, wikary kościoła Christ Church w zachodnim Londynie uznał islamską liturgię w kościele za „całkowicie nielegalną". - Nie możemy mieszać chrześcijaństwa i islamu udając, że są częścią tej samej rzeczy - powiedział pastor Kuhrt.
Może się okazać, że nazbyt tolerancyjny kapłan naruszył anglikańskie prawo kanoniczne dotyczące warunków użytkowania budynków kościelnych, tym bardzie, że sam zabrał głos podczas zgromadzenie muzułmanów kończąc je słowami „Allah, Bóg jest zawsze z nami, wokół nas i w nas".
Na razie jednak żaden z biskupów nie zajął stanowiska w tej sprawie. Znając daleko posunięty liberalizm Kościoła Anglikańskiego sprawa może skończyć się na słownym upomnieniu bez poważniejszych konsekwencji.