Rafał Trzaskowski w wywiadzie dla "Observera" (brytyjskiej gazety ukazującej się w niedziele, siostrzanego wydawnictwa lewicowego "Guardiana") twierdzi, że "jeśli politycy nie powiedzą Brytyjczykom wszystkim faktów przed referendum, to wielu z nich zagłosuje za wyjściem z UE nie zdając sobie sprawy z niszczących konsekwencji".
Wiceszef polskiego MSZ tłumaczy w wywiadzie, że "nikt w Europie nie chce, by Wielka Brytania wyszła z UE, ale są pewne czerwone linie". - Nie możemy zacząć negować podstaw integracji - tłumaczy Trzaskowski.
W tej samej rozmowie wiceminister spraw zagranicznych ostrzega Brytyjczyków, że Polska nie ma zamiaru ustępować w sprawie praw 700 tys. polskich imigrantów na Wyspach: - Tylko dlatego, że Cameron wygrał wybory, to nie znaczy, że się poddamy.