Jak informują brytyjskie media, na Wyspach w całym 2016 roku liczba pracowników urodzonych poza granicami Wielkiej Brytanii wzrosła o 430 tysięcy osób. Zajęły one 90 procent wszystkich nowych miejsc pracy.

Oznacza to, piszą media, że mimo zapowiedzi Brexitu atrakcyjność zatrudnienia w Wielkiej Brytanii nie zmalała, a zgodne z życzeniami rządu i społeczeństwa zahamowanie imigracji wpłynęłoby na powolnienie wzrostu gospodarczego.

Jak oceniają komentatorzy "Baily Telegraph", że po wprowadzeniu w życie reguł Brexitu narzucony zostanie reżim imigracyjny, który spowoduje, że na Wyspach zostaną zatrzymani tylko najlepiej wykształceni i najpotrzebniejsi imigranci. Z kolei ograniczenie napływu gorzej wykształconych pracowników wpłynie na szybszy rozwój technologiczny brytyjskiej gospodarki.